Anna-Maria Sieklucka i Filip Lato żegnają "TzG". Tak na koniec ocenili jurorów
W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" z programem pożegnały się dwie pary. Anna-Maria Sieklucka i Filip Lato więcej nie zatańczą w show. To wyznali na zakończenie swojej przygody.
21.10.2024 | aktual.: 21.10.2024 15:22
Ostatni odcinek "Tańca z gwiazdami" dostarczył widzom wielu emocji. Pojawiły się zarówno momenty zaskakujące, jak i kontrowersyjne oceny jurorów. Emocje wzbudziło głosowanie jury, które według części widzów faworyzuje Rafała Zawieruchę. Wysokie noty za jego rumbę podzieliły fanów programu. Z show pożegnały się aż dwie gwiazdy - Anna-Maria Sieklucka i Filip Lato.
Anna-Maria Sieklucka o "Tańcu z gwiazdami": "Nie czuję nuty goryczy"
Nasza reporterka, Karolina Motylewska, rozmawiała z gwiazdami tuż po zakończeniu odcinka programu. Jak Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin podsumowali udział w "Tańcu z gwiazdami"?
Jestem bardzo szczęśliwa i dumna z siebie, że doszłam do 6. odcinka i nie czuję smutku i nuty goryczy. Jestem szczęśliwa, że dane nam było się spotkać - stwierdziła aktorka.
Cieszymy się z tego momentu, w którym jesteśmy, jestem zdania, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Cieszę się, że Ama miała okazję pokazać się ze strony bardziej lirycznej i emocjonalnej - wyznał tancerz.
W nagraniu, które zaprezentowano podczas odcinka, Anna-Maria dość emocjonalnie zareagowała na to, co działo się po ostatnim odcinku show. Czy nie jest zbyt wrażliwa jak na ten format?
Ja się dziś w intro odniosłam tylko i wyłącznie do poprzedniego odcinka, w którym nas skategoryzowano, gdy tańczyliśmy z członkami rodzin, bo oni to przeżywają. Ja dziś jestem już gruboskórna. Oczywiście, jestem człowiekiem i to nie jest tak, że wszystko spływa po mnie, jak po kaczce, ale odnosiłam się tylko do odcinka rodzinnego - stwierdziła.
Gwiazda wyznała też, że cieszy się, że mogła pokłady wrażliwości wydobyć na zewnątrz właśnie na parkiecie w show.
Cieszę się, że widać tę moją wrażliwość, bo poszłam do programu, by pokazać się bez jakiejkolwiek maski i żeby ludzie zobaczyli, kim tak naprawdę jestem. I mam nadzieję, że przez tych 6 odcinków udało mi się tę wrażliwość, osobowość i to, kim naprawdę jestem, pokazać.
Anna-Maria Sieklucka o komentarzu Iwony Pavlović
Para wyznała, co czuła, gdy się dowiedziała o tym, że odpada z programu.
To są ogromne emocje, gdy stoi się tam we trójkę i to jest tak wielka niewiadoma, co się wydarzy, że myślę, że każdy z nas jest zaskoczony - stwierdziła Anna-Maria Sieklucka.
Ama i Michał zdradzili także, komu będą teraz kibicować.
Kibicujemy wszystkim, niech wygra najlepszy. Wiemy, ile ludzie wkładają w ten program serducha. Każdy, kto się zdecydował na wejście do programu, jest zwycięzcą - stwierdził Michał.
Kibicuję wszystkim, ale marzę o tym, żeby wygrała prawda i osoba, która pokazuje najwięcej serca w tym programie - powiedziała Ama.
Karolina Motylewska nie mogła spytać o komentarz Iwony Pavlović na temat pracy nóg Amy i Vanessy. Jak skomentowała to Sieklucka?
Milczenie jest złotem i nie chciałabym tego komentować.
CZYTAJ TAKŻE: Coraz więcej głosów krytyki pod adresem "TzG". "On zniszczył wielki potencjał tego tańca"
Filip Lato odpadł w szóstym odcinku "Tańca z gwiazdami"
Artysta stwierdził, że jest mu przykro, że zakończył przygodę z programem.
To dla nas koniec pewnej przygody, przedsięwzięcia, etapu w życiu. No przykro nam, że żegnają się w tym odcinku dwie pary, ale byłoby nam tak samo przykro, gdybyśmy tylko my wylecieli - stwierdził.
Nasza reporterka spytała, czy nastawiali się na to, że mogą pożegnać się z show i czy ich przygotowanie do tego ostatniego odcinka było w związku z tym inne niż zwykle?
Nie, nie mieliśmy nawet czasu, żeby o tym rozmyślać. Zawsze przygotowywaliśmy się na 100%, dziś tak samo, nasze nastawienie było identyczne.
Koniec udziału w "Tańcu z gwiazdami" oznacza też koniec pewnej rutyny, w którą gwiazdy wpadły, trenując do kolejnych odcinków. Co Filip Lato będzie robił w kolejnych dniach?
Jutro idziemy na wywiad, na który jesteśmy już umówieni, a potem do biura i do pracy, bo jest co robić.
Filip wyznał, że, jego zdaniem, wykonał świetną pracę na treningach. Podobnego zdania była jego taneczna partnerka, Julia.
Ja startowałem z poziomu absolutnego zera, nie umiałem zupełnie nic. A wykonałem sześć choreografii, i to takich dla mnie bardzo trudnych. Wykonałem ogromną robotę - wyznał piosenkarz.
Od pierwszego treningu Filip zrobił program kolosalny, ciężko objąć to słowami - dodała tancerka.
Jak ocenili jury, które do tej pory wystawiało im oceny?
To oznacza, że jury się bardzo dobrze zna na tej robocie.
Także Filip i Julia nie wskazali jednej pary faworytów. Kibicować będą wszystkim parom, które pozostały w programie.
Poziom jest tak wyrównany, że ciężko wskazać lepszych i gorszych. Będziemy kibicować wszystkim, bo wszystkich jednakowo lubimy.