Ola Kwaśniewska nawróciła się dzięki mężowi? To dlatego zniknęła z mediów?
Kuba Badach wystąpił na koncercie z okazji Światowych Dni Młodzieży. Muzyk bardzo często w swojej twórczości nawiązuje do tematu wiary.
Kuba jest przyjacielem ojca Lecha Dorobczyńskiego, który organizował koncert. Ale przed wszystkim Kuba to osoba bardzo wierząca - zdradził Dobremu Tygodniowi znajomy Badacha
Piosenkarz bardzo często występuje na koncertach organizowanych właśnie przez Dominikanina, ojca Lecha. Był jedną z pierwszych osób, którym Kuba przedstawił Olę Kwaśniewską, od razu bardzo się polubili.
Ojciec Dorobczyński jako jeden z czterech kapłanów celebrował mszę świętą, podczas, której ślub brali Ola i Kuba. Wygłosił do nich osobiste i bardzo wzruszające kazanie.
Kuba musi być jak pracownik Biura Ochrony Rządu. Musi jej bronić i ją kochać. A jak się kogoś kocha, to trzeba o nim wszystko wiedzieć. A czy ty wiesz, Kubo, że gdy Ola była małą dziewczynką, próbowała ożywić lalki, wlewając do nich elektrolity? I jak się kogoś kocha, to się go nie sprawdza. Trzeba mieć do siebie zaufanie. Nie sprawdzać SMS-ów, e-maili... A czy ty, Kubo, sprawdzasz? - przytacza Dobry Tydzień
Podczas ceremonii odczytano napisany specjalnie dla nich list od Papieża Benedykta XVI.
Piosenkarz jest bardzo religijny dzięki swojej mamie, która od dziecka zaprowadzała go na msze do kościoła, podczas gdy ojciec robił karierę polityczną. Dzięki zaangażowaniu religijnemu Kuby, Ola bardzo zbliżyła się do Boga. Wcześniej nie przywiązywała zbytnio wagi do spraw duchowych. Teraz małżonkowie bardzo często poruszają kwestie religijne w domowym zaciszu.