Niepokojące nagranie Blanki tuż przed "Tańcem z gwiazdami". Wylądowała POD KROPLÓWKĄ
Blanka jest jedną z faworytek 16. edycji "Tańca z gwiazdami". W niedzielny wieczór odbędzie się kolejny odcinek tanecznego show. Mimo to w południe wokalistka pokazała niepokojące wideo. Na nagraniu widać, jak medyk podaje jej kroplówkę. Artystka szybko przyszła z odpowiedzią do fanów.
Wiosenna edycja "Tańca z gwiazdami" trwa w najlepsze. Powoli wyłaniają się pierwsi faworyci, wśród których wyróżnia się m.in. Marię Jeleniewską, Filipa Gurłacza i właśnie Blankę Stajkow. Kilka godzin przed emisją programu wokalistka opublikowała na InstaStories nagranie, na którym widać ją pod kroplówką, co zaniepokoiło jej fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wyglądała gala Top Seriale 2025! To już trzecia edycja plebiscytu Wirtualnej Polski
Blanka pod kroplówką. To wszystko tuż przed kolejnym odcinkiem "Tańca z gwiazdami"
Nie jest jasne, co konkretnie dolega Blance, jednak przyjmowanie kroplówki od razu kojarzy się z problemami zdrowotnymi. Co prawda wokalistka nie odniosła się do całego zdarzenia, ale w kolejnej relacji na Instagramie uspokoiła fanów. Napisała jedynie godzinę i oznaczyła "Taniec z gwiazdami", zapowiadając tym samym swój udział w odcinku. Można więc założyć, że przyjmowała popularne wśród gwiazd show-biznesu kroplówki witaminowe, które m.in. pomagają w szybszej regeneracji organizmu.
Zobacz też: Agnieszka Kaczorowska pokazała, co wydarzy się w "Tańcu z gwiazdami". Gorąca samba z Filipem Gurłaczem
Blanka wskazała faworytów "Tańca z gwiazdami". Przewiduje swoje miejsce
Blanka od samego początku 16. edycji "Tańca z gwiazdami" uznawana była za jedną z głównych faworytek do zdobycia Kryształowej Kuli. Nie zmieniło się to również po starcie tanecznego show. Mimo wszystko, w rozmowie z naszą redakcją zdradziła, że nie czuje rywalizacji z innymi parami. Dodała też, że według niej największe szanse na ten moment do wygrania programu mają Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska.
Nie czuję żadnej nutki rywalizacji. Robimy swoje, chcemy jak najlepiej zatańczyć i jak najlepiej się pokazać. Trzymamy kciuki za wszystkich! W ogóle nie mamy spiny, raz pójdzie nam gorzej, raz lepiej. Zobaczymy, co dalej. (...) Filip i Agnieszka są mega wczuci i to bardzo fajnie wygląda w obrazku. Ale nie mam jednej pary, której się obawiamy, bo to się zmienia. Jakbyśmy na ten moment mieli wskazać, to może faktycznie Filip i Agnieszka? - podkreśliła Blanka.
Tym samym wokalistka widzi siebie tuż za nimi, a więc na drugiej pozycji.