Wywiady ExclusiveTYLKO U NAS: Blanka wie, które miejsce zajmie w "Tańcu z gwiazdami". Wspomniała o Agnieszce Kaczorowskiej

TYLKO U NAS: Blanka wie, które miejsce zajmie w "Tańcu z gwiazdami". Wspomniała o Agnieszce Kaczorowskiej

Blanka Stajkow wyrasta na jedną z głównych faworytek do zwycięstwa w "Tańcu z gwiazdami". W rozmowie z reporterką Jastrząb Post podkreśla, że nie obawia się konkurentów, w tym Filipa Gurłacza i Agnieszki Kaczorowskiej. Przeczuwa, które miejsce zajmie.

Blanka Stajkow jeszcze przed debiutem w "Tańcu z gwiazdami" była wymieniana jako jedna z głównych kandydatek do zwycięstwa, a to z uwagi na jej spore umiejętności taneczne. Obecnie znajduje się w czołówce głosowania jurorów, ale nie odpuszcza i daje z siebie wiele na treningach. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post podkreśla, że jej dalszy udział w programie pokłada nie tylko w jurorach i widzów, ale też w Bogu.

Blanka Stajkow bała się Iwony Pavlović z "Tańca z gwiazdami". "Już się nie boję!"

Blanka Stajkow podkreśla, że od początku intensywnie skupia się na treningach, ale chce też mieć dobrą zabawę z udziału w "Tańcu z gwiazdami". Powiedziała mam:

Wychodzę z założenia, że jeśli coś robi, to robi się to na 100%. Zanim zaczął się program, to w głowie sobie ułożyłam, żeby raczej się nie spinać, nie robić tego ze stresem. Chciałabym się bawić przy tym programie. Chciałabym, żebyśmy mieli fun na próbach i żebyśmy byli wyluzowani, a to, jakie będą tego efekty i co przyniesie czas, to już zależy od widzów i jurorów, i Pana Boga, i naszej kondycji.

Blanka Stajkow wyjawiła, że początkowo obawiała się ocen Iwony Pavlović, ale przestała, kiedy usłyszała jej opinie o swoim tańcu. Zapytana o jurorkę, mówi:

Najbardziej bałam się Iwony Pavlović, ale jest bardzo miła, więc już się nie boję. Bałam się, bo jak byłam malutka i oglądałam "Taniec z gwiazdami", to była nieraz nie do końca miła dla różnych par. Natomiast nie miałam okazji z nią porozmawiać poza kulisami. Generalnie ocenia was w sumie bardzo dobrze, zresztą jak wszyscy inni jurorzy, dlatego już się nie boję.

Najpoważniejszym rywalami Blanki Stajkow i Mieszka Masłowskiego w "Tańcu z gwiazdami" są Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska, którzy na tę chwilę zajmują pierwsze miejsce w głosowaniu jurorów. Piosenkarka nie czuje jednak oddechu konkurencji na plecach. Zapytana o parę, powiedziała:

Nie czuję żadnej nutki rywalizacji. Robimy swoje, chcemy jak najlepiej zatańczyć i jak najlepiej się pokazać. Trzymamy kciuki za wszystkich! W ogóle nie mamy spiny, raz pójdzie nam gorzej, raz lepiej. Zobaczymy, co dalej. Jesteśmy coraz dłużej w programie i to zmęczenie tak z tygodnia na tydzień jest większe, więc zobaczymy, jak kto kondycyjnie pociągnie lepiej. (...) Filip i Agnieszka są mega wczuci i to bardzo fajnie wygląda w obrazku. Ale nie mam jednej pary, której się obawiamy, bo to się zmienia. Jakbyśmy na ten moment mieli wskazać, to może faktycznie Filip i Agnieszka?

Blanka dodała, że ona miałaby wtedy szansę na zajęcie drugiego miejsca.

Zapytaliśmy Blankę Stajkow również o jej dietę przed kolejnymi odcinkami "Tańca z gwiazdami". Uczestniczka Eurowizji ujawniła nam, że stara się nie przejadać w dniu występu:

Rano w dniu live'a jem jakiś mały jogurcik, do tego jakiś wafelek ryżowy. Potem jem koniecznie zupkę mojej mamy, która jest mi przywożona w słoiczku. Do tego mam grzaneczki bezglutenowe i serek bez laktozy, który się rozpływa w tej ciepłej zupce. I to idealnie się sprawdza. Oczywiście jem jeszcze więcej, ale to są kluczowe elementy.
Blanka Stajkow w "Tańcu z gwiazdami"
Blanka Stajkow w "Tańcu z gwiazdami"© KAPIF | KAPIF.pl
Blanka Stajkow w "Tańcu z gwiazdami"
Blanka Stajkow w "Tańcu z gwiazdami"© KAPIF | KAPIF.pl

Wybrane dla Ciebie