Julia Wieniawa wyprawiła składkowego śledzika dla gwiazd. Kto wpadł do jej przytulnego mieszkania?
Julia Wieniawa już ponad rok temu wyprowadziła się z domu rodziców. Teraz, jak przystało na gospodynię domową, sama organizuje przyjęcia dla swoich znajomych i przyjaciół.
12.12.2019 | aktual.: 12.12.2019 22:29
Tym razem na przedświątecznego śledzika zaprosiła między innymi Jessicę Mercedes, trenera personalnego i swoich kolegów po fachu: uczestniczkę Idola Patrycję Jewsienię, Zofię Domalik i Maćka Musiałowskiego. Wszyscy mieli okazję skosztować tradycyjnych dań i wymienić się najświeższymi ploteczkami z show-biznesu.
Wigilia u Julii Wieniawy w mieszkaniu. Kto wpadł?
Młodzi imprezowicze nie zostawili wszystkiego na głowie Julii Wieniawy. Impreza była składkowa. Każdy miał coś przynieść. Julia zrobiła pierogi. Niestety nie wszyscy się wywiązali. Trener personalny zamiast jedzenia, przyniósł pluszowego Mikołajka, który był bohaterem kilku zdjęć.
Jessica Mercedes na śledziku u Julii Wieniawy
Jessica Mercedes nie zamieściła żadnego zdjęcia z kolacji u przyjaciółki, ale na jej Instastory można było znaleźć wiele filmików z pobytu w mieszkaniu Weniawy. Były więc nagrania z łazienki, garderoby, salonu oraz kuchni.
Blogerka była pod wrażeniem czarno-białego zdjęcia Julii, oprawionego w złote ramy. W oko wpadła jej również różowa lodówka:
Niezależnie od tego, czy Jessica docenia gust Julii Wieniawy, czy się jednak trochę naśmiewała z fantazyjnego mebla, to chyba miłe, że młoda gwiazda nie skupia się włącznie na brylowaniu na ściankach, a wręcz przeciwnie – potrafi zebrać swoich przyjaciół na bardzo prywatnej, sympatycznej domówce pod pretekstem słynnego śledzika.
Nawiasem, jest to zwyczaj do niedawna rzadko spotykany wśród młodych Polaków. Śledziki to przez lata była domena raczej dojrzałych rodziców, niż młodych rozrywkowych ludzi. Za kultywowanie towarzyskiej tradycji od nas Julia dostaje dużego plusa.