Sylwia Grzeszczak na wakacjach odsłoniła sporo ciała: "Laseczka na maksa". Potwierdzamy! Co za sylwetka
Po zniesieniu części obostrzeń, związanych z panującą pandemią koronawirusa, Sylwia Grzeszczak postanowiła udać się na wakacje. Wyjazdu, ku uciesze licznych fanów, chętnie relacjonuje w social mediach. Na jej profilu takie zdjęcia i wideo są niezwykłą rzadkością, bo raczej możemy tam obserwować projekty zawodowe wokalistki.
Niedawno zamieściła wideo, na którym ekscytuje się widokami, ale fani zwrócili uwagę głównie na jej odmieniona fryzurę.
- Gdzie moja mała blondyneczka?
- Dlaczego już nie blond?
- Podobałaś mi się w tych blond włosach - pisali.
Niektórzy jednak cieszą się, że powróciła do naturalnego koloru. Ty razem jej publikacja wzbudziła zachwyt dla figury gwiazdy.
Sylwia Grzeszczak pokazała ciało na fotografii z wakacji
Gdy epidemia koronawirusa w Polsce sprawiła, że odradzano wychodzenie z domu, Sylwia Grzeszczak starała się umilić swoim fanom ten trudny okres. Co jakiś czas udostępniała w sieci koncerty nagrywane w domowym studiu, stamtąd też relacjonowała jeden z występów, który pojawił się w Dzień Dobry TVN.
Wreszcie jednak nadszedł czas na odpoczynek w ciepłym kraju. Wokalistka jest tak podekscytowana wakacjami, że jak nigdy wcześniej, publikuje sporo prywatnych zdjęć. Na najnowszym odsłoniła sporo ciała. Ujęcie pokazuje Grzeszczak, która kamienną dróżką schodzi w kierunku morza. Ubrana jest w króciutkie szorty i skąpy top z opadającymi rękawkami. Nie da się nie zauważyć jej zgrabnej sylwetki.
...w drodze - napisała.
Nie mogli obok tej fotografii obojętnie przejść jej fani. Komplementom nie ma końca.
- Ulalalalala , Syla czy to ty? Laseczkaaaaaaa na maksa.
- Jaka Ty chuda! Pięknie.
- Wow.. To ty ? Nie do poznania.
- Chudzinka, ale ślicznie!!!
- Ty laska Ty to powinnaś modelką zostać - piszą zachwyceni.
Potwierdzamy - sylwetka jak u modelki.