Sebastian Karpiel-Bułecka przerwał milczenie. Ujawnił, co dzieje się w jego związku z Pauliną Krupińską. Część fanów nie może dać w to wiary!

Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka

Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka

Sebastian Karpiel-Bułecka w nowym wywiadzie. Opowiedział o kryzysach w związku z Pauliną Krupińską. Nie zataił żadnych szczegółów.

Sebastian Karpiel-Bułecka to założyciel formacji folkowej Zakopower. W 2014 roku związał się z dziennikarką Pauliną Krupińska. Para sformalizowała związek po czterech latach. Dziś wychowują dwoje dzieci: córkę Antoninę oraz syna Jędrzeja. Media raz na jakiś czas plotkują o kryzysie w związku Krupińskich. Latem dziennikarze Na Żywo podali, że w życiu Sebastiana… pojawiła się nowa kobieta.  Piękna brunetka rzekomo miała go dopingować podczas festiwalu opolskiego:

Za kulisami artysta mógł liczyć na wsparcie kolegów z zespołu oraz dwóch chórzystek, z czego jedna ciemnowłosa piękność z rozczuleniem spoglądała na lidera, a on odwzajemniał jej troskę swoimi spojrzeniami.

Paulina była gotowa na takie rewelacje. W rozmowie z Jastrząb Post powiedziała, że przywykła do produkowania tego typu plotek. Jak podkreśliła, lubi je czytać, ponieważ są to bardzo „interesujące”, czyli zapewne zabawne sytuacje.

Według mediów może bym musiała coś ratować. Bardzo lubię czytać rewelacje na mój temat, na temat mojego życia prywatnego, mojej pracy, mojego związku. To jest bardzo interesujące – otworzyła się przed naszą reporterką.

Sebastian Karpiel-Bułecka o kryzysach w związku z Pauliną Krupińską

Muzyk Zakopower udzielił wywiadu Dziennikowi Polskiemu. Ku zdziwieniu fanów, przyznał, że w związku z Pauliną nie zawsze wszystko jest kolorowe. To spore zaskoczenie, ponieważ dotychczas para unikała takich tematów.

Na początku są motyle w brzuchu, potem przychodzą dzieci i obowiązki rodzinne. To jest bardzo trudne. Małżeństwo jest wielkim wyzwaniem. Podobnie jak kapłaństwo. Nie chcę, żeby to źle zabrzmiało, ale jest też pewnego rodzaju krzyżem, który trzeba razem nieść. Bo nie zawsze jest pięknie i różowo. Przychodzą kłótnie czy kryzysy – i jest to najzupełniej normalne – powiedział.

Dodał, że kluczem do szczęśliwego małżeństwa jest zdolność przechodzenia tego typu kryzysów.

Trzeba tylko umieć z tego wszystkiego wyjść. Ale to jest wielka sztuka. Polega ona przede wszystkim na umiejętności kompromisu. Jeżeli obie strony nie potrafią odpuścić, to małżeństwo nie ma szans. Ja znajduję u siebie klucz do rozwiązania wszelkich konfliktów w modlitwie. Trzeba się modlić za siebie nawzajem w małżeństwie. Ile razy coś się źle u nas dzieje i się pomodlę, to po jakimś czasie wychodzimy na prostą. Tego się trzymam – podsumował.

Taka szczerość zasługuje na uznanie! Rzecz jasna, opisane przez Sebastiana sytuacje zdarzają się w każdym związku i nie są niczym nadzwyczajnym. Niemniej jednak proza życia małżeńskiego wciąż bywa w Polsce tematem tabu.


Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka - Urodziny Lewandowskich 2021

Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka - Urodziny Lewandowskich 2021

Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka

Paulina Krupińska, Sebastian Karpiel-Bułecka

Paulina Krupińska pokazała prezent od Sebastiana

Paulina Krupińska pokazała prezent od Sebastiana

Komentarze

  • Gość pisze:

    Paulina zostaw tego gamonia wiecznie niezadowolonego!!!

  • Gość pisze:

    Jest specyficzny, trudny.samotny, depresyjny nawiedzony , no i góral. Modelkę wziął I teraz mówi , że krzyż.Trzeba było wziąć kobietę z gór jak bądź skoczkowie. Teraz smęcisz. Brudy pierze się w domu .Nie mówiła ci tego babcia,?

  • Gość pisze:

    Jak to małżeństwo to dla nich taki krzyż to niech się rozwiodą i przestaną mędzić!!!

  • talent masz, nie byleś jaki pisze:

    Sebastianie! z racji wieku, trzymaj formę, gór człowieku!
    Małe jeszcze patrzą dzieci, niech kaganek ojca świeci.
    Niech twój talent nie przepadnie, niech kto inny legnie na dnie.
    Idź na halę gdyś zmęczony, nie obwiniaj wszystkim żony.
    A rodzina to nie krzyż! Tym mówieniem siebie lżysz!
    To od Boga przecież dar dla wybranych jemu par.
    Sebastianie, wiem co mówię, ja męża pół wieku lubię. I choć różnie nam bywało, to mi jego mało, mało.
    Zmień do życia nastawienie, spadnie z ciebie garbo-brzemię. Najważniejsi tobie ludzie, pomyśl o nich jak o cudzie, jak o kruchym co jak stracisz, bardziej się już nie wzbogacisz.
    I choćby ci co mówili, nie zaznasz spokoju chwili. Skrzypki bierz i graj co moc… nie dotknie twych myśli noc.
    xxx R

  • Małgorzata pisze:

    No i super. Piekne słowa

    • ZUZA pisze:

      Sebastian nie wierz w te bzdury. Tutaj roi się od zawiści i zazdrości. Jak ktoś nie spotykał się z numerologiczną osemką, to nie ma pojęcia co to za”kosa” natomiast ty jesteś szóstą, więc dacie radę . Pozdrawiam i życzę szczęścia..

  • JanGość pisze:

    Uciekaj dziewczyno

  • Gość pisze:

    Do Gośćgogirl: To Twoja opinia. Pozwól innym mieć swoją. Ja zgadzam się w stu procentach z Sebastianem, z perspektywy długiego stażu małżeńskiego. A „zdrowasiek” też nie polecam klepać. Modlitwa dla osoby wierzącej nigdy nie jest klepaniem i naprawdę podnosi człowieka. Pozdrawiam 🙂

    • Gośćgogirl pisze:

      Nie rozwiązuje problemów,tylko czlowiek z człowiekiem jest w stanie je rozwiazaćchic czasem nawet to się nie da

    • Gość pisze:

      Oczywiście że rozmowa i wysiłek ludzi tworzących związek są kluczowe. Rozumiem też, że dla osoby niewierzącej modlitwa jest bez sensu. Ale dlaczego odmawiać szacunku osobom, które wierzą i reagować lekceważeniem na ich słowa? Osobiście znam dziesiątki ludzi, dla których modlitwa jest bardzo ważna. I nie wydaje mi się, żeby oni wszyscy byli półinteligentni bądź mieli poważne zaburzenia osobowości. Coś, co dla Ciebie wydaje się bez znaczenia, nie musi być takim dla innych. I jeżeli modlitwa komuś pomaga, to dlaczego miałby przez to być traktowany z pobłażaniem. Ja szanuję przekonania innych, ale często publiczne przyznanie się przez kogoś do wiary budzi co najmniej niechęć i podejrzenie, że z tą osobą nie wszystko jest w porządku… Przykre to.

  • Gośćgogirl pisze:

    Trzeba rozmawiać w małżeństwie i rozwiązywać problemy a nie klepać zdrowaśki🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦🤦ile płacą za takie „wyznania?

Najczęściej czytane dziś

Może Cię zainteresować

×