Syn Krawczyka nagrał twarde negocjacje macochy ws. podziału majątku. Ile chce mu oddać? Tym razem Ewie ciężko będzie się wytłumaczyć
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia, a kilka dni później odbył się jego pogrzeb. Od tamtej pory nie cichną echa sporu pomiędzy zwaśnionymi członkami rodziny muzyka. Wokalista miał jedynego syna Krawczyka juniora, który nie mógł się dogadać ze swoją macochą. Mężczyzna nie darzył jej sympatią i przez to miał sporadyczny kontakt ze swoim ojcem, a w ostatnim czasie w ogóle ze sobą nie rozmawiali. Nie zdążył się nawet pożegnać z nim przed śmiercią.
02.06.2021 | aktual.: 02.06.2021 16:04
Syn Krzysztofa Krawczyka jest osobą niepełnosprawną i od lat żyje w bardzo złych warunkach. O tym wszystkim opowiedział w reportażu magazynu Uwaga!. Kilka tygodni temu opisał swoją sytuację materialną i pokazał maleńki, zagracony pokoik, w którym od lat przebywa na co dzień. Przyznał także, że jest ofiarą przemocy ze strony rodziny ojca, z którą dzieli mieszkanie. Opowiedział również sporo o swoim konflikcie z Ewą Krawczyk.
Krzysztof Krawczyk junior nagrał Ewę Krawczyk. Co mu proponowała?
Materiał poświęcony Krzysztofowi juniorowi wywołał spore poruszenie wśród opinii publicznej. Ewa Krawczyk niechętnie komentowała to, co pokazały kamery stacji TVN. Po emisji materiału jego twórca Tomasz Patora udzielił wywiadu w Dzień Dobry TVN, gdzie zdradził, że jest w posiadaniu nagrania, na którym uwieczniono rozmowę pomiędzy synem Krawczyka a jego macochą. Kobieta odwiedziła 47-latka w jego mieszkaniu tuż po śmierci swojego męża i chciała, aby zrezygnował z usług prawniczki podczas spraw spadkowych.
Kilka tygodni temu dziennikarz ujawnił jedynie fragment jej wypowiedzi. Teraz w kolejnym reportażu magazynu Uwaga! opublikowano wszystko, co juniorowi udało się nagrać podczas spotkania. Ewa Krawczyk nie wiedziała, że jest w tym momencie nagrywana.
Ewa przekonywała juniora, że dopóki korzysta z usług prawniczych, ona ma związane ręce i nie może pomóc mu tak, jak życzył sobie tego jego ojciec.
Na koniec jednak zaczęła tracić już cierpliwość i używając stanowczych słów, postawiła przed Krzysztofem sprawę jasno. Opowiedziała, jak będzie wyglądało jego życie, gdy nadal będzie go wspierała pani mecenas.
Trzeba przyznać, że kulisy rodzinnego konfliktu rodziny Krzysztofa Krawczyka cały czas zaskakują i przybierają na sile. Nowe doniesienia w tej sprawie zapewne znowu wywołają dyskusję wśród opinii publicznej.