Nagranie z pijaną Anną Muchą w USA krąży w sieci! Zdecydowała się na kilka mocnych zwierzeń. Teraz się tłumaczy: "Picie to zło"
Anna Mucha z show-biznesem związana jest od lat. Przed kamerami debiutowała jako mała dziewczynka. Z czasem regularnie zaczęła pojawiać się na wizji, a na brak pracy nigdy nie mogła narzekać. Od ponad dwóch dekad jest związana z wielkim telewizyjnym hitem, czyli M jak Miłość. W telenoweli wciela się w postać Magdaleny Marszałek, a scenarzyści zdecydowanie nie pozwalają się jej nudzić.
30.12.2022 | aktual.: 30.12.2022 19:27
Ze względu na sporą popularność zainteresowanie wzbudza też życie prywatne Ani, a w tym sporo się dzieje. Ze związku z Marcelem Sorą wychowuje dwoje dzieci, a obecnie jej życiowym partnerem jest aktor, Jakub Wons. Ania utrzymuje jednak wzorowe relacje z ojcem swoich dzieci, a nawet zdarza im się współpracować.
Pomimo natłoku obowiązków aktora z zaangażowaniem prowadzi też swoje konto w social mediach. Od kilku dni relacjonuje swój wyjazd z ukochanym. Razem z Jakubem wybrali się do USA.
Nietrzeźwa Anna Mucha nadaje do fanów ze Stanów Zjednoczonych
Anna Mucha po świętach Bożego Narodzenia wsiadła do samolotu i wyjechała na urlop do Stanów Zjednoczonych. Gwiazda na bieżąco relacjonuje swój pobyt za oceanem i widać, że oprócz zwiedzania kolejnych miejsc, doskonale się tam bawi i używa życia.
Gwiazda połączyła się z obserwatorami i wyjawiła im, że nie jest trzeźwa. Później zaczęła swoją opowieść. Młodszych followersów poprosiła też o opuszczenie profilu i niesłuchanie jej wywodów.
Nagle słychać było męski głos zza kamery:
Ulubienica internautów kontynuowała swoją opowieść:
Następnie poprosiła o polecenie jej książek związanych z Ameryką, ale nie zabrakło też innych ciekawych zwierzeń.
Swoje wrzutki Anna podsumowała opatrzyła następującym komentarzem:
Ania Mucha znana jest z tego, że nie gryzie się w język, ale tym razem naprawdę poszalała z wyznaniami. Właśnie za tę naturalność i nieprzewidywalność aktorkę uwielbiają fani. Poniżej nagranie z całej opisanej w tekście sytuacji.