NewsyOla Jordan gorzko wspomina czas "TzG": "Pomyślałam, co ja tutaj robię?". Wyżaliła się w brytyjskim magazynie, odsłaniając przykre kulisy

Ola Jordan gorzko wspomina czas "TzG": "Pomyślałam, co ja tutaj robię?". Wyżaliła się w brytyjskim magazynie, odsłaniając przykre kulisy

Ola Jordan w Tańcu z gwiazdami
Ola Jordan w Tańcu z gwiazdami
Weronika
19.06.2022 07:00

Ola Jordan (z domu Grabowska), to polsko-brytyjska tancerka, która zasłynęła występami w programie Strictly Come Dancing w Wielkiej Brytanii, gdzie występowała w latach 2006-2015. Gwiazda zrobiła imponującą karierę na Wyspach, co zaowocowało wydaniem książki biograficznej, która okazała się bestsellerem.

Trzy lata po wielkim szale na Polkę, zainteresowali się nią producenci polskiego Tańca z gwiazdami. Ola Jordan zasiadała na fotelu jurora w show Polsatu przez dwie edycje, co przyniosło jej dużą popularność w naszym kraju. Prywatnie gwiazda jest żoną brytyjskiego tancerza. 12 października 2003 roku wzięła ślub z Jamesem Jordanem. Pod koniec  lutego 2020 roku zostali rodzicami dziewczynki, której wybrali imię Ella.

W czerwcu przypada Światowy Miesiąc Świadomości Niepłodności, co z pewnością nie jest bez znaczenia dla Oli i Jamesa Jordanów. Małżeństwo bardzo długo, bo aż 3 lata, starało się o swoje pierwsze dziecko. Oli udało się zajść w ciążę w 2019 roku poprzez metodę in vitro.

Ola i James Jordan z córeczką w brytyjskim Hello!

Para postanowiła uzewnętrznić się w wywiadzie, którego udzielili brytyjskiemu magazynowi HELLO!. Małżeństwo opowiedziało o trudnej walce o ciążę Oli, a także zdradzili, że mają nadzieję na pojawienie się w ich życiu drugiego dziecka. Tancerka wspomniała również o najtrudniejszym momencie podczas kręcenia programu Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami, w którym występowała jako jurorka.

Gdy przyszło jej oceniać popisy polskich celebrytów, w jej głowie kotłowały się myśli o rezygnacji z dalszego udziału:

Pamiętam, jak siedziałam przy ławce sędziowskiej i myślałam "Nie chcę tego, chcę być w ciąży". Pomyślałam: "Co ja tutaj robię? Nie jestem tą osobą, która tu siedzi, chcę być mamą w domu". To było trudne, naprawdę trudne – wspomina tancerka.

Ola Jordan była bardzo skoncentrowana na zajściu w ciążę. Za wszelką cenę chciała zostać mamą:

Zawsze chciałam kochałam dzieci i chciałam zostać mamą. Uwielbiałam opiekować się swoimi siostrzeńcami, miałam to w sobie, co spowodowało u mnie jeszcze większą złość, że nie mogę mieć dziecka, bo zawsze byłam na to gotowa. Byłam naprawdę pochłonięta zajściem w ciążę. W każdej sekundzie myślałam: "Czy jestem w ciąży?" – wspomina Ola

Para wówczas rozważała spróbowanie metody in vitro:

Wiele osób nie chce iść drogą in vitro. Mówisz wtedy: "Nie, to się stanie", a gdy to się nie dzieje, narażasz się na presje, co też nie jest dobre. Myślę, że wiele osób chce mieć dzieci w naturalny sposób i boi się mówić o tym, że przeszli in vitro – mówi James.

W końcu, po wielu nieudanych próbach małżeństwo zdecydowało się na pozaustrojową metodę zapłodnienia. W jaki sposób zapamiętała ten okres polska gwiazda?

Musiałam co wieczór robić sobie zastrzyki, ale okres ten był dla mnie bardziej bolesny psychicznie niż fizycznie. Mogę powiedzieć, że mam wysoki próg bólu, więc nie przeszkadzało mi to, jeśli dzięki temu będę mogła urodzić dziecko. Okres oczekiwania podczas in vitro był trudny.

Już pierwsza tura leczenia okazała się skuteczna a Ola i James otrzymali wiadomość, na którą tak długo czekali: "Ola jest w ciąży!". Mimo ogromnego podekscytowania okres ten kosztował ich też dużo nerwów.

Okres ciąży był dla mnie czasem pełnym nerwów – mówi Ola. – Nie chciałam robić niczego forsującego, nie chciałam za dużo ćwiczyć – po prostu "byłam".

Przyjście małej Elli na świat wiązało się dla młodych rodziców z ogromem emocji. Ola opisuje ten moment jako "najlepszy na świecie":

Nawet teraz czuję się tak emocjonalnie, ponieważ pamiętam, jak się wtedy czułam. Kiedy położyli Ellę na mojej klatce piersiowej po tym wszystkim, co przeszliśmy - było to wyjątkowe.

Wzruszający moment wspomina także James, porównując narodziny córki do sceny z Króla Lwa.

To było dla mnie niewiarygodne. To było jak ten moment z Króla Lwa. Ola miała cesarskie cięcie, a prześcieradło wszystko zakrywało, potem ta pani uniosła nasze dziecko nad prześcieradło i chciałem zaryczeć jak Lew, a Ella była taka piękna – opowiada wzruszony ojciec.

Choć początki rodzicielstwa bywały trudne, dziś dumni rodzice są zakochani w swojej córce, tworząc wspaniałą i szczęśliwą rodzinę. Czy planują kolejne dzieci?

Tak, chciałabym mieć kolejne dziecko – stwierdza Ola. – Ale jeszcze nie myślimy o kolejnym dziecku. Chciałabym rodzeństwa dla Elli bardziej niż czegokolwiek innego. Ella jest w tym momencie dosyć wymagająca, dlatego na ten moment nie mogę sobie tego wyobrazić. Ale tak, chcielibyśmy mieć więcej dzieci.

Co na to James?

Mieliśmy bardzo pozytywne doświadczenia z in vitro — klinika była bardzo opiekuńcza i działała jak w zegarku. Całe doświadczenie było bardzo profesjonalne. Nie pomyśleliśmy od razu o kolejnym dziecku, ale na pewno przejdziemy przez to ponownie, jeśli się zdecydujemy.

Całą rozmowę zilustrowano piękną sesją z udziałem szczęśliwych rodziców i ich córeczki. Magazyn Hello! jest jednym z najbardziej prestiżowych pism o życiu gwiazd w Wielkiej Brytanii.

  • Ola Jordan i James Jordan
  • Ola Jordan urodziła
  • Ola Jordan i James Jordan podczas gali wręczenia nagród Pride of Britain
  • Ola Jordan i James Jordan z córką w sesji dla HELLO!
  • Ola Jordan z córką Ellą
  • Ola Jordan z córką Ellą
  • Ola Jordan z córką Ellą
  • Ola Jordan i James Jordan
  • Ola Jordan w ciąży z mężem, sesja dla Hello!
  • Ola Jordan i James Jordan
[1/10] Ola Jordan i James Jordan
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także