Nie żyje 35‑letnia gwiazda "Warsaw Shore". Tragiczny finał wielogodzinnych poszukiwań
Nie żyje 35-letni uczestnik popularnych programów telewizyjnych. Swoich sił najpierw próbował w Hell's Kitchen, a później pojawił się w programie Warsaw Shore. Już wczoraj na portalu Zaginieni przed laty znalazła się informacja o jego zaginięciu. Ślad po mężczyźnie urwał się 8 maja około godziny 13.40, gdy wysiadł z autobusu pod Urzędem Miasta w Gdyni. Wtedy właśnie jego telefon przestał odpowiadać. Niemal od razu w sieci pojawiły się ogłoszenia i rozpoczęto poszukiwania. Celebryta, który po programach poświęcił się sportowej karierze, nie stawił się na walkę, którą miał stoczyć na gali Krwawy Sport 3.
Mariusz w sobotę 8 maja bieżącego roku około godziny 13 wyszedł ze swojego mieszkania w Gdyni na Grabówku. Następnie o godzinie 13.40 wysiadł z autobusu na przystanku obok Urzędu Miasta w Gdyni. Kierował się w stronę bulwaru gdyńskiego. Od tamtej chwili nikt nie wie co dzieje się z mężczyzną, gdyż jego telefon jest nieaktywny. Sprawa jest bardzo poważna, gdyż Mariusz miał wczoraj stoczyć walkę na gali Krwawy Sport 3, do której przygotowywał się od dłuższego czasu - napisano na portalu Zaginieni przed laty.
Po kilkunastu godzinach od wszczęcia poszukiwań media obiegły najgorsze informacje. Niestety mężczyzna nie żyje.
Mariusz Ryjek nie żyje. Poszukiwania 35-latka miały tragiczny finał
Mariusz Adam Ryjek był poszukiwany przez swoich najbliższych. Niestety kilka godzin temu media obiegły najgorsze informacje. 35-latka znaleziono martwego. Tragiczną wiadomość ponownie przekazał portal Zaginieni przed laty. O wszystkim poinformowali w mediach społecznościowych.
Kochani z przykrością informujemy, że poszukiwania Pana Mariusza zostały zakończone, niestety nie żyje.„Ból i samotność po stracie bliskiej osoby niech złagodzi prawda, że nie umiera ten kto pozostaje w sercach bliskich „Wiemy, że żadne słowa, nie zmniejszą bólu rodzinie po stracie najbliższej osoby, jednak chcielibyśmy w imieniu całego zespołu Zaginieni przed laty, złożyć rodzinie wyrazy głębokiego współczucia.
https://www.facebook.com/zaginieniprzedlaty/posts/1528645987342506
Pod wpisem cały czas napływają kondolencje od fanów. Jak na razie przyczyny śmierci Mariusza nie zostały podane do wiadomości publicznej. Nie wiadomo także, co działo się z nim w ostatnich chwilach przed śmiercią.