Nie żyje 35‑letnia gwiazda "Warsaw Shore". Tragiczny finał wielogodzinnych poszukiwań
Nie żyje 35-letni uczestnik popularnych programów telewizyjnych. Swoich sił najpierw próbował w Hell's Kitchen, a później pojawił się w programie Warsaw Shore. Już wczoraj na portalu Zaginieni przed laty znalazła się informacja o jego zaginięciu. Ślad po mężczyźnie urwał się 8 maja około godziny 13.40, gdy wysiadł z autobusu pod Urzędem Miasta w Gdyni. Wtedy właśnie jego telefon przestał odpowiadać. Niemal od razu w sieci pojawiły się ogłoszenia i rozpoczęto poszukiwania. Celebryta, który po programach poświęcił się sportowej karierze, nie stawił się na walkę, którą miał stoczyć na gali Krwawy Sport 3.
09.05.2021 | aktual.: 09.05.2021 16:32
Po kilkunastu godzinach od wszczęcia poszukiwań media obiegły najgorsze informacje. Niestety mężczyzna nie żyje.
Mariusz Ryjek nie żyje. Poszukiwania 35-latka miały tragiczny finał
Mariusz Adam Ryjek był poszukiwany przez swoich najbliższych. Niestety kilka godzin temu media obiegły najgorsze informacje. 35-latka znaleziono martwego. Tragiczną wiadomość ponownie przekazał portal Zaginieni przed laty. O wszystkim poinformowali w mediach społecznościowych.
https://www.facebook.com/zaginieniprzedlaty/posts/1528645987342506
Pod wpisem cały czas napływają kondolencje od fanów. Jak na razie przyczyny śmierci Mariusza nie zostały podane do wiadomości publicznej. Nie wiadomo także, co działo się z nim w ostatnich chwilach przed śmiercią.