Tatuażowe szaleństwo u Wiśniewskich. Xavier wytatuował Fabienne, Fabienne Xaviera, a (wreszcie!) Michał Polę
Michał Wiśniewski stworzył wielką patchworkową rodzinę. Ma dwoje dzieci z Martą Wiśniewską – Xaviera i Fabienne. Nastolatkowie posiadają także dwie przyrodnie siostry – Vivienne Viennę i Etiennette Annę. Dziewczynki pochodzą ze związku ich ojca i jego trzeciej żony – Anny Świątczak. Niedawno pojawił się na świecie najmłodszy z potomków wokalisty Ich Troje, Falco Amadeus, ze związku z Polą. Został powitany przez rodzinę bardzo ciepło, bo jak się okazuje, gwiazdor z byłymi żonami i wszystkimi dziećmi żyje w świetnej komitywie.
09.04.2021 | aktual.: 09.04.2021 23:56
Michał ma bardzo dobry kontakt ze swoimi nastoletnimi dziećmi. Często chwali się w sieci ich sukcesami. Jest bardzo dumnym tatą. Na każdym kroku podkreśla też, że to jego byłe żony także wykonały kawał dobrej roboty, wychowując tak wspaniałe dzieci.'
Tym razem na profilach społecznościowych Wiśniewskich pojawiło się zatrzęsienie tatuaży.
Michał Wiśniewski i jego dzieci zrobili sobie nowe tatuaże
Na Instagramie Michała Wiśniewskiego znajdziemy świeżutkie zdjęcie, na którym widzimy jego najstarsze dzieci. Fabienne i Xavier prezentują nowe tatuaże. Rodzeństwo zdecydowało się na bliźniaczy motyw. Ich tato nie mógł się oprzeć, żeby nie pochwalić się dziełem na ciele nastolatków. Dumny stwierdził, że on i Mandaryna świetnie spisali się jako rodzice, bo więź ich pociech jest wzruszająca.
Internauci przyklasnęli pod przemyśleniami Michała:
Niedługo potem na Instastory Poli pojawiły się zdjęcia nowego tatuażu Wiśniewskiego. W hołdzie piątej żonie wytatuował sobie na klatce piersiowej jej imię w kółku. Jak widać, uczucie kwitnie, a Pola chętnie pochwaliła się tym, że mąż na stałe nosi ją na swoim ciele.
Tatuaż z imieniem obecnej żony to swego rodzaju tradycja u Michała. Również jego poprzednie małżonki (poza pierwszą, Magdą Femme) mogły poszczycić się podobnym wyróżnieniem co Pola. Niestety wraz z wygaśnięciem uczucia, z ciała Wiśniewskiego znikały imiona byłych żon. Oby najnowszy zagościł już na dobre.
Jak zapatrujecie się na taki sposób wyrażania uczuć?