Michał Szpak w samych majtkach zaśpiewał przed Edytą Górniak: "Kiedy stajesz się prawdziwą DIVĄ"! Chciał pokazać, kto tu rządzi? [WIDEO]

O tym, że Edyta Górniak i Michał Szpak nie żyją w przyjaźni wiemy od ponad trzech lat. W 2016 roku piosenkarka przegrała z młodszym kolegą po fachu podczas preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji w Sztokholmie. Było niezręcznie. Diwa skomentowała wtedy, że sama nie zdecydowała by się na ten "niezbyt współczesny utwór", który jednak wygrał z jej przebojem Grateful.

Wojenny topór na szczęście zakopano. Michał Szpak w rozmowie z naszym serwisem podkreślał, że bez względu na to, co Edyta o nim myśli, on zawsze jej kibicował i nadal będzie to robić dalej. Do przełomu w ich relacji doszło dopiero teraz. Szpak stanął w obronie Edyty, gdy ta była gotowa zrezygnować z występu na scenie przez złamanie podstawowych zasad BHP przez organizatora.

Wczoraj było już o niebo lepiej. Artyści wystąpili na jednej scenie podczas dni gminy Dopiewo. Szpak dał popis swoich umiejętności supportując Edytę Górniak. Sam o sobie napisał:

Można jednak śmiało napisać, że swoim strojem nieco przyćmił diwę, która miała być gwiazdą wieczoru. Wszystko za sprawą nie tyle emocjonującego występu, co... braku spodni! Na swoim Instagramie Szpak przyznał się do drobnej wpadki:

Podczas koncertu, to fakt – wyglądał imponująco. Z resztą jak zwykle! Naszym zdaniem dogonił gwiazdę, która w tym roku świętuje już 30-lecie aktywności zawodowej. Edyta Górniak może jednak być spokojna. Ma miliony wiernych fanów, którzy nie wyobrażają sobie choćby dnia bez jej poruszającego utworu, a tych nagrała całe mnóstwo – od evergreenu To nie ja przez taneczny europejski hit Impossible po wzruszające Oczyszczenie.

Poniżej zobaczycie całe wczorajsze występy Michała Szpaka oraz Edyty Górniak. Kto z nich wypadł lepiej?