Nie cichnie afera wokół Elona Muska. Wyciekły SMS-y, które miał wysyłać matce swojego 13. dziecka

Ashley St. Clair kilka dni temu wstrząsnęła opinią publiczną, pisząc na portalu X, że urodziła 13. dziecko Elona Muska. "Pięć miesięcy temu powitałam na świecie dziecko. Jego ojcem jest Elon Musk" – napisała. Musk nie odniósł się publicznie do tej rewelacji, ale media ustaliły, że Clair wystąpiła przeciwko niemu do sądu o alimenty i wyłączną opiekę prawną nad synem. Do sądowych dokumentów załączyła fragmenty rozmów z przedsiębiorcą, w tym SMS-y, które niby jej wysyłał.

Ashley St. Clair miała dostać SMS-a od Elona Muska, w którym ten obwieścił pisarce, że "mają do zrobienia legion dzieci". Podobno napisał jej też sprośną wiadomość o treści:

Chcę cię znowu zapłodnić.

ZOBACZ TEŻ: Elon Musk doczekał się 13. dziecka? Najpierw przeżył tragedię, później wyrzekł się transpłciowej córki

Dostęp do różnych SMS-ów Ashley St. Clair podobno uzyskała niejaka Isabella Moody, która twierdzi, że wiadomości ukazują domniemaną matkę najmłodszego dziecka Elona Muska w negatywnym świetle. Influencerka na portalu X napisała:

Nie zamierzałam tego publikować, ale teraz, gdy Ashley St. Clair ujawniła swoje prywatne rozmowy z Elonem Muskiem, po tym, jak skłamała i powiedziała, że "chce prywatności"...

PRZECZYTAJ TEŻ: Skandaliczne życie ojca Elona Muska. Ma dwójkę dzieci... z pasierbicą

Isabella Moody opublikowała fragmenty prawdopodobnych rozmów z Ashley St. Clair, która zastanawiała się, jak uwieść Muska i zajść z nim w ciążę. Nazwawszy ją "rozpustnicą, którą należy potępić", wyjaśniła:

Wysłała mi te wiadomości tekstowe w maju 2023 r., kiedy poznała Elona i zaczęła z nim sypiać. Powiedziała: "Potrzebuję jego rakietowych dzieci" i "Potrzebuję wskazówek, jak uwieść Elona Muska"

Elon Musk zareagował na wpis Isabelli Moody, pisząc komentarz o treści: "Whoa!". Takie same słowo umieścił pod innym komentarzem uderzającym w Ashley St. Clair. Co to może oznaczać? Wujek Google podpowiada, że takiego okrzyku używa się np. do wyrażenia zaskoczenia, zainteresowania lub alarmu bądź do zwrócenia uwagi. Jest to także komenda, która ma nakłonić drugą osobę do zatrzymania się lub zaczekania.