Meghan Markle i książę Harry z Archiem przyłapani na lunchu w taniej knajpce! Co zamówili i jak się zachowywali?

Książęca para jak zwykle jest na świeczniku. Ale tym razem sytuacja jest wyjątkowo napięta. Wszystko za sprawą konfliktu, jaki rzekomo panuje między księżną Kate i Meghan Markle. Ponoć żona Williama wykreśliła nawet rywalkę z królewskiej fundacji!

Teraz czas podreperować wizerunek. Harry i Meghan wybrali się więc na obiad do restauracji Rose&Crown w Winkfield, która znajduje się ledwie dziesięć minut drogi od ich posiadłości. Najwyraźniej postanowili być bliżej ludzi i pokazać, że jadają nie tylko wykwintne dania.

Lunch był tani, przynajmniej jak na warunki rodziny królewskiej. Bo kto by się spodziewał, że księżna zje danie za 15 funtów? Nie wiadomo dokładnie, które potrawy z karty wybrała, ale pewnym jest, że piła wodę, a na jej talerzu wylądowały posiłki wegetariańskie. Jej mąż za to postawił na zimny kufel piwa. Tak mu zasmakowało, że wziął kolejne. Do sieci wypłynęło zdjęcie menu, z którego książęca para wybierała posiłek:

Nie ma zdjęć z ich wizyty w lokalu, a informację o ich obecności w tym miejscu ujawnili goście knajpki, którzy mieli przyjemność jeść tam w tym samym czasie. Para informatorów twierdzi nawet, że Meghan i Harry wyglądali, jakby byli tam już któryś raz! Serdecznie witali się z obsługą i komunikowali się za pomocą haseł typu: "tak jak zawsze".

Co ciekawsze sławnym rodzicom towarzyszył 3-miesięczny Archie Harrison. Chłopczyk leżał w wózku lub wtulał się w rodziców.

Myślicie, że takie działania ocieplą ich wizerunek?