[AKTUALIZACJA] Media huczą o rozstaniu Filipa Chajzera z narzeczoną. "Przez jakiś czas robił dobrą minę do złej gry". Jest oficjalne oświadczenie
Filip Chajzer wzbudził spore zainteresowanie, gdy przed kilkoma miesiącami rozstał się z matką swojego syna, Małgorzatą Walczak. Długo nie pozostał singlem. Wszedł w nową relację z młodszą o 13 lat Julią. Informator Pudelka tak opisał ją i ich związek:
Ma na imię Julia i niedawno skończyła 25 lat. Jest spoza branży. Filip poznał ją w internecie i zamieszkał z nią po zaledwie kilku tygodniach znajomości. Ostatnio byli razem w Trójmieście, czym zresztą Filip sam chwalił się na Instagramie.
Portal dowiedział się później, że Filip zabrał Julię na Dominikanę, gdzie się oświadczył.
Filip nie robi z tego tajemnicy. Jeszcze na urlopie pochwalił się w redakcji zaręczynami i przesłał kilku osobom zdjęcie, na którym szczęśliwa Julia pokazuje pierścionek zaręczynowy – przekazało źródło Pudelka.
Ostateczne potwierdzenie tej nowiny przyszło pod koniec listopada ub.r., gdy na profilu dziennikarza na Instagramie pojawiło się zdjęcie. Zapozował do niego z kwiatami. W opisie wspomniał o prezencie dla "narzeczonej".
Kwiaty dla narzeczonej kupił, kawę wypił, sernik zjadł, co za piękne miejsce – pochwalił się.
Później w social mediach pojawiło się wspólne zdjęcie pary, zrobione przy okazji 38. urodzin prezentera.
Filip Chajzer rozstał się z narzeczoną?
Choć Julia przyjęła oświadczyny Filipa i zamieszkała z nim w apartamencie na Ochocie, związek okazał się tylko krótkim epizodem – spekulował Pudelek. Para według ustaleń portalu rozstała się w sylwestra, a więc 2 miesiące po romantycznych zaręczynach na Dominikanie.
Filip i Julia rozstali się w sylwestra w niezbyt przyjaznej atmosferze – ujawnia nasze źródło. On szybko zorientował się, że popełnił błąd, bez namysłu decydując się na zamieszkanie razem i poważne deklaracje po zaledwie kilku tygodniach znajomości. Rzeczywistość okazała się o wiele mniej romantyczna niż spontaniczne zaręczyny na Dominikanie – przekazał informator Pudelka.
Ustalenia uwiarygadnia to, że Filip od kilku tygodni nie zamieszcza nowych zdjęć z partnerką, a także nie aktualizuje profilu, który wraz z partnerką założył ich psom – Rollo i Mazurowi.
Filip zrozumiał, że niepotrzebnie chwalił się w mediach zaręczynami, bo trudno było mu się wyplątać z tego związku. Dlatego przez jakiś czas robił dobrą minę do złej gry i próbował jeszcze ratować relację z Julką. Niestety, nie udało się – dodało źródła serwisu.
Koledzy z redakcji mieli się nawet dowiedzieć o zakończeniu związku.
W redakcji nie robi już tajemnicy, że znów jest singlem, ale jest bardzo wrażliwy na punkcie swojego wizerunku i po prostu głupio mu przyznać publicznie, że jego kolejny związek się rozpadł – dowiadujemy się dzięki informatorowi Pudelka.
Filip jednak zabrał głos dla Faktu, zaprzeczając, aby doniesienia informatora były prawdziwe.
Ucinam te wszystkie spekulacje. To nieprawda – stanowczo oświadczył.
Wychodzi na to, że Filip i Julia wciąż są parą.