Mariah Carey zadała cios ukochanemu. Ślubu nie będzie. Co ją aż tak bardzo zraziło?

Mariah Carey to gwiazda, która od wielu lat bryluje w świecie show-biznesu i może się pochwalić karierą, na którą niewielu może liczyć. Została obwołana królową Bożego Narodzenia, dzięki hitowi All I Want For Christmas Is You, który z roku na rok bije swoje własne rekordy. Jej koncerty wyprzedają się do ostatniego biletu, a ona od lat pozwala sobie na zachowania, które mogą ujść płazem tylko artystce takiej klasy. Carey cieszy się bezkrytyczną miłością fanów, którzy tylko czekają na każde doniesienia na temat swojej idolki.

Tym razem New Idea donosi o tym, że Carey złamała serce obecnemu partnerowi. Co zrobiła?

Po dwóch nieudanych małżeństwach i zerwanych zaręczynach z australijskim potentatem medialnym, Jamesem Packerem, Mariah Carey nie ma zamiaru już nigdy zostać panną młodą. Mimo że jej obecny chłopak, 38-letni tancerz Bryan Tanaka, nieustannie porusza temat małżeństwa, 53-letnia gwiazda wciąż go zbywa.

Według jej znajomych gwiazda nie widzi powodu, by cokolwiek zmieniać w ich sześcioletnim związku.

Pierwszy mąż Mariah, potentat muzyczny Tommy Mottola, był od niej o 20 lat starszy i dość kontrolujący, wyjaśnia informator, który twierdzi, że był bardziej jej ojcem niż mężem. Ich małżeństwo trwało tylko pięć lat.

Jej następnym związkiem był ten z raperem Nickem Cannonem w 2008 roku. Chociaż wydawało się, że są dla siebie stworzeni i byli bardzo zakochani, nie wyszło im.

W swoim pamiętniku, The Meaning of Mariah Carey, piosenkarka napisała, że ​​pragnienie dzieci było jednym z powodów, dla których ona i Nick zdecydowali się pobrać, ale obowiązki odcisnęły piętno na ich związku.

Po tych doświadczeniach Mariah nie zamierza więcej brać ślubu. Obecny status związku bardzo jej odpowiada. Bryan może czuć się dosyć mocno rozczarowny.