Marcin Hakiel po rozstaniu mierzy się z falą krytyki. Słowa o tym, jak sobie z nią radzi, wiele mówią o jego dojrzałości
Marcin Hakiel przed kilkoma tygodniami rozstał się z Kasią Cichopek. Było to spore zaskoczenie dla tysięcy fanów pary. Małżeństwo początkowo zapewniło opinię publiczną o tym, że nie będzie publicznie prać brudów i wypowiadać się na temat zakończenia relacji.
Tancerz wyszedł jednak przed szereg i mocno otworzył się w tych sprawach w programie Miasto Kobiet Oli Kwaśniewskiej. Był na tyle szczery, że wskazał przyczyny rozstania, a nawet sugerował, że w życiu jego żony ktoś się pojawił:
Część fanów zdenerwowała się tym wyznaniem. Wielu z nich pisało, że Marcin nie powinien mówić takich słów. Dość ostra była też Olga Legosz, która jest jedną z prowadzących Miasto Kobiet. W social mediach napisała, że strategia przyjęta przez tancerza jest słaba:
Marcin przyjął określoną metodę reagowania na krytykę.
Marcin Hakiel o tym, jak reaguje na krytykę
Influencer udostępnił na Instastory wpis, w którym znalazły się następujące słowa:
Musimy przyznać, że rzeczywiście stosuje się on do tej zasady – nigdy nie reaguje na krytyczne opinie, których często nie brakuje pod jego postami w social mediach. Takie zachowanie bardzo dobrze świadczy o jego dojrzałości i manierach. Zgadzacie się z tym?