Marcin Hakiel pokazał boską figurę nowej partnerki: "Ulala, ale Dżaga!". W komentarzach szpilki w stronę Kasi Cichopek
Marcin Hakiel jest absolwentem Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego w Gdańsku. Jego życiową pasją jest taniec. W 2005 roku dołączył do ekipy programu Taniec z gwiazdami, gdzie poprowadził Kasię Cichopek. Zakochał się w niej, a po trzech latach ślubował aktorce wierność małżeńską. Owocami tego związku jest dwoje dzieci: Adam i Helena.
02.04.2023 | aktual.: 02.04.2023 15:38
Związek rodziców pociech zakończył się w marcu zeszłego roku. Latem sąd udzielił im rozwodu. Byli małżonkowie zdążyli sobie ułożyć życie na nowo. Marcin cieszy się związkiem z blondwłosą Dominiką, podczas gdy Kasia jest już zaręczona z Maciejem Kurzajewskim. O przywołanej Dominice wiemy bardzo niewiele. Kobieta pochodzi z Wielkopolski i bardzo dba o prywatność. Na zdjęciach, które Hakiel wrzuca do Internetu, nigdy nie widać jej twarzy.
Marcin Hakiel pokazał jaką figurę ma Dominika
W weekend na profilu Marcina na portalu Instagram pojawiło się jego zdjęcie u boku Dominiki. Kobieta ma perfekcyjną sylwetkę: jest szczupła i ma długie nogi. Poza tym wieczorowa suknia świetnie podkreśliła jej kobiece kształty.
Internauci, w sekcji komentarzy, słodzili Dominice, ale niestety nie zabrakło również obrzydliwych, złośliwych komentarzy pod adresem Kasi. Większość z nich to gruba przesada!
- Zamieniłeś tico na porsche.
- Oj Kaśka nigdy takiej figury nie będzie mieć.
- Zmiana na lepsze to prawda – pisali antyfani Cichopek.
Ufamy, że fani "ogarną się" i zaniechają ataków wobec Kasi. Na szczęście znalazła się też grupa internautów, która potrafiła pochwalić Dominikę bez podłych przytyków i obrażania innych osób.
- Ulala ale Dżaga. I ta pupa. Kosmos! Styl klasa!
- Czaderska z Was para - powodzenia i wszystkiego najlepszego dla Was - Marcinie po deszczu zawsze wychodzi słońce.
- Bardzo zgrabna partnerka – to ich komentarze.
Więcej zdjęć Dominiki mamy w galerii pod artykułem. Tutaj przeczytacie o sytuacji w sklepie z udziałem Marcina. Jedna z komentujących oskarżyła go o... gorszące zachowanie.