Synek Małgorzaty Rozenek żyje w gwiazdorskim luksusie. Na co gwiazda wydała najwięcej?
Małgorzata Rozenek 10 czerwca urodziła syna. Razem z mężem Radosławem Majdanem długo czekali na swoje pierwsze wspólne dziecko. Para nigdy nie ukrywała, że podobnie jak poprzedni synowie Małgosi, także mały Henio przyszedł na świat za pomocą metody in vitro. Gdy ciąża weszła w bezpieczny etap małżonkowie przestali ukrywać ten fakt przed światem, a przyszła mama chętnie pokazywała swoje ciążowe krągłości.
12.06.2020 | aktual.: 12.06.2020 16:24
Synek Małgosi i Radosława urodził się kilka dni po przewidywanym terminie rozwiązania. Chłopiec przyszedł na świat za pomocą cesarskiego cięcia. Poród odbył się w bardzo komfortowych warunkach w prywatnej klinice Medicover w miasteczku Wilanów. Małgosia i Henio mogli liczyć tutaj na opiekę najlepszych specjalistów w stolicy, konsultacje fizjoterapeutów, oraz pobyt w jednym ze specjalnie dostosowanych do ich potrzeb apartamentów.
Ile kosztował pokoik syna Małgosi Rozenek?
Mały Henryk Majdan również po powrocie z mamą do domu przeniesie się do naprawdę luksusowego pokoiku. Już od kilku miesięcy życie w domu Majdanów kręciło się wokół porodu Małgosi. Małżonkowie z utęsknieniem wyczekiwali na pojawienie się na świecie syna, a podczas ciąży zajmowali się kompletowaniem wyprawki dla nowego członka rodziny.
Na małego Henia czeka między innymi 5 wózków, trzy łóżeczka i 4 krzesełka do karmienia. Pokoik maluszka jego mama dopracowała w każdym najmniejszym szczególe. Rodzice zadbali o to, żeby synkowi niczego nie brakowało. Ceny wyposażenia przytulnego gniazdka, które stworzyli dla maluszka, przyprawiają o zawrót głowy.
W królestwie Henia znajdziemy gustowną białą kołyskę, za którą rodzice zapłacili 1190 zł. Obok niej stanął wygodny, szary fotel, który można kupić za 2550 zł. W pokoiku nie zabraknie też przytulnych dodatków. Ogromna pluszowa żyrafa to koszt 559 zł, dwa obrazki, które znajdują się w pokoiku to koszt 369 zł.
Nie zabrakło też funkcjonalnej komody z przewijakiem, a jej cena to 2250 zł. Wśród niezbędnych dodatków widzimy także białą lampkę, która kosztowała 268 zł, oraz całą masę wygodnych poduszek, za które trzeba było zapłacić 258 zł. Synek Majdanów będzie mógł również odpoczywać w przytulnym niemowlęcym kokonie, za który jego rodzice zapłacili 369zł.
Trzeba przyznać, że Małgosia i Radek są świetnie przygotowani na powitanie synka w domu. Mamy pewność, że Henrykowi niczego nie zabraknie