NewsyMaja Bohosiewicz w nowym reality show, a internauci nie mają litości. "Śmieszne i żałosne". Nie zostawili suchej nitki na "Love Never Lies"

Maja Bohosiewicz w nowym reality show, a internauci nie mają litości. "Śmieszne i żałosne". Nie zostawili suchej nitki na "Love Never Lies"

Love Never Lies
Love Never Lies
Krystyna Miśkiewicz
29.12.2022 13:40, aktualizacja: 29.12.2022 14:14

Maja Bohosiewicz to aktorka, która dzięki fantastycznym serialowym rolom zyskała ogromną sympatię fanów. Ci szczególnie polubili ją za występ w formacie Za marzenia. Tam wcieliła się, w rolę studentki psychologii, Zosi. Dzięki temu zainteresowanie aktorką mocno wzrosło, a widzowie liczyli na to, że zobaczą ją w kolejnych produkcjach. Ciekawe perypetie serialowej bohaterki śledzili bowiem z zapartym tchem.

Maja jednak w ostatnim czasie skupia się na innych aspektach życia. Cały jej czas pochłaniała ukochana rodzina, czyli mąż Tomasz Kwaśniewski, którego poślubiła w 2018 roku, a także dwoje ich dzieci, czyli 6-letni Zachary i 5-letnia Leonia. Kilka dni temu ku uciesze swoich fanów gwiazda poinformowała, że wraca przed kamery. Poprowadzi nowy program randkowy, jakiego w Polsce jeszcze nie było.

Pojawił się pierwszy zwiastun, tego, co zobaczymy na ekranie, ale fani nie mieli litości dla programu.

Love Never Lies krytykowane przez widzów. Zwiastun programu

Love Never Lies to nowe reality show, które powstało we współpracy z Netflixem. Maja Bohosiewicz kilka dni temu pochwaliła się, że będziemy ją mogli zobaczyć w roli prowadzącej.

Czas na nową kategorię emocji. Pierwszy polski reality show od Netflix. „Love Never Lies Polska” już 25 stycznia.

Pod wpisem Mai pojawił się ogrom gratulacji dla aktorki, która wraca przed kamery w zupełnie nowej roi. Premiera reality show, w którym biorą udział pary wzbudza sporo emocji. O czym jest program Love Never Lies? W formacie tym pojawi się sześć par, które zamieszkają razem w willi i wystawią łączące ich uczucie na poważną próbę. Codziennie ich prawdomówność będzie sprawdzana za pomocą wykrywacza kłamstw. Zakochani za każde kłamstwo stracą, a za prawdę zyskają pieniądze. Głowna nagroda będzie należała do tych najbardziej szczerych.

Teraz Netflix pokazał oficjalny zwiastun i uczestników nowego show. Maja bliżej przedstawiła natomiast zasady programu. Wiadomo, że na zwycięzców czeka aż 200 tys. złotych.

Pod nagraniem pojawiły się jednak skrajne opinie dotyczące nowej propozycji Netflixa. Wiele osób pisała, że program jest żenujący.

  • Przereżyserowane, sztuczne programidło, żerujące na tanim skandalu i najniższych emocjach. Przynajmniej tyle widać z trailera.
  • Śmieszne i żałosne, że dla pieniędzy ludzie publicznie robią z siebie pośmiewisko.Prywatne sprawy wywlekać publicznie, przykre.
  • Nie wiem, co myśleć szczerze mówiąc. Największym zaskoczeniem jest prowadząca...
  • Boże, to jest straszne. Nie ma to jak stworzyć program, który będzie okazją do zdradzenia swojego partnera. Prowadzący doskonale wiedzą, że ktoś ulegnie, bo inaczej nie byłoby "zabawy".

Znalazło się też grono osób, które z wielką niecierpliwością czeka na program.

  • Oj będzie grubo.
  • Jak nigdy nie ogląd takich produkcji, to zrobię wyjątek.
  • Ja tam obejrzę.

A wy czekacie na nowy program Netflixa, czy wręcz przeciwnie?

  • Love Never Lies- zwiastun, screen
  • Maja Bohosiewicz poprowadzi Love Never Lies
  • Maja Bohosiewicz poprowadzi Love Never Lies
  • Love Never Lies- zwiastun, screen
  • Love Never Lies- zwiastun, screen
  • Love Never Lies- zwiastun, screen
  • Love Never Lies- zwiastun, screen
[1/7] Love Never Lies- zwiastun, screen
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także