Księżna Diana wcale nie była taka święta! To straszne, co zrobiła Karolowi w rocznicę ślubu. To potwierdzone
Księżna Diana zapomniała daty własnego ślubu. W jednym z listów do przyjaciółki, które wystawiono na aukcję, księżna podała nieprawidłową datę rocznicy, którą miała świętować z mężem.
Nie jest tajemnicą, że małżeństwo księcia Karola i księżnej Diany nie było idealne. Gdy ogłoszono zaręczyny następcy tronu z młodziutką Dianą Spencer wszyscy wróżyli im długie i szczęśliwe życie. Nikt nie miał pojęcia, że za zamkniętymi drzwiami pałacu Kensington już wtedy rozgrywał się dramat. Romans księcia Karola z księżną Camillą nie wpływał dobrze na relację pomiędzy nim, a Królową Ludzkich Serc. Okazuje się jednak, że sama księżna również nie była tak zaangażowana w to małżeństwo, jak często twierdzą media. Świadczy o tym choćby fakt, że nie pamiętała daty własnego ślubu.
Swann Auction Galleries za kilka tygodni wystawi na aukcję sześć listów księżnej Diany, która napisała pomiędzy 1989, a 1992 rokiem do pani Tilberis, swojej serdecznej przyjaciółki. Jak donosi Radar Online, w liście napisanym przez nią 5 marca 1991 roku Diana opowiadała o 10. rocznicy ślubu, którą miała świętować z Karolem w lipcu. Podczas gdy brytyjskie media huczały na ten temat na prawo i lewo, księżna podała... złą datę.
Zamieszanie wokół 30-tego i 10. rocznicy ślubu rośnie. Czuję się okropnie, jest mnie zdecydowanie za dużo w mediach - napisała podirytowana księżna
Przypomnijmy, że para pobrała się 29 lipca w Westminster Abbey.
