Książę William wydał oświadczenie ws. księżnej Diany. Przerwał milczenie po 25 latach. Szykuje się większa afera w mediach
Księżna Diana odkąd została żoną Karola, była na celowniku mediów. Krok za nią zawsze byli fotoreporterzy. Do dzisiaj to ich obwinia się pośrednio za wypadek, w którym zginęła. Po jej śmierci kolorowa prasa nie przestała o niej pisać. Co jakiś czas dowiadujemy się nowych rewelacji na temat jej życia.
19.11.2020 | aktual.: 19.11.2020 20:18
Wywiad z księżną Dianą, który w 1995 roku przeprowadził na antenie BBC dziennikarz Martin Bashir, wywołał już w tamtym czasie ogromne poruszenie i wzbudził już wtedy spore kontrowersje. Po 25 latach brytyjska telewizja zapowiada wewnętrzne śledztwo, którego celem będzie ustalenie, czy księżna zgodziła się na rozmowę w wyniku manipulacji. Książę William skomentował doniesienia na ten temat.
Książę William komentuje śledztwo w sprawie wywiadu księżnej Diany w Panoramie
Rozmowę księżnej Diany z dziennikarzem Martinem Bashirem wyemitowała w 1995 roku telewizja BBC. Była wtedy już w separacji z księciem Karolem. Rozwód nastąpił rok później. Wywiad oglądały 23 miliony widzów. Królowa Ludzkich Serc nie szczędziła w nim szczegółów dotyczących swojego małżeństwa z następcą brytyjskiego tronu, ale także własnego romansu. Camillę Parker Bowles, określiła mianem trzeciej osoby w swoim małżeństwie. Otwarcie mówiła także o swoim romansie z Jamesem Hewittem. Powątpiewała także, czy Karol nadaje się na kolejnego króla.
Wywiad, jak się można domyślać, wywołał ogromny szok, a już niedługo po jego emisji pojawiły się doniesienia o kontrowersyjnych okolicznościach, w jakich doszło do rozmowy. Wynikało z nich, że Diana zgodziła się na występ po namowie swojego brata, Charlesa Spencera. Ten miał został oszukany przez Martina Bashira.
Padły podejrzenia, że dziennikarz stworzył fałszywe dokumenty konta bankowego, aby spróbować przekonać brata księżnej, aby ta udzieliła mu z nim wywiadu. Fałszywe dokumenty dotyczące konta bankowego rzekomo sugerowały, że najbliżsi powiernicy księżnej Diany otrzymywali pieniądze za ujawnianie informacji o niej prasie. Obecnie toczy się dochodzenie, aby ustalić, czy to prawda.
Brat księżnej dziś przyznaje, że nie pośredniczyłby w kontakcie Bashira i Diany, gdyby nie został oszukany przez dziennikarza. Namówił siostrę na rozmowę, żeby ta miała szansę wypowiedzieć się osobiście na temat swojego życia wśród Windsorów. W rozmowie z Daily Mail Charles Spencer zarzuca publicyście, że podszedł go, by zyskać jego zaufanie. Obecnie BBC wszczęło wewnętrzne śledztwo, żeby wyjaśnić pojawiające się kontrowersje.
Książę William przekazał People następujące oświadczenie:
Stacja BBC zapowiedziała powołanie zespołu ds. zbadania okoliczności wywiadu z 1995 roku. Pozostaje czekać na rezultaty jego pracy. Martin Bashir, póki co, nie komentuje sprawy.