Krzysztof Skiba uderza w Jarosława Kaczyńskiego i prawicę. Padły słowa o "próchnie z Nowogrodzkiej"
Krzysztof Skiba jest zaangażowany politycznie od wielu dekad. W czasach PRL-u działał w grupach lewicowej opozycji. Po 1989 roku koncentruje się na krytyce prawicy. W ostatnich latach głównymi bohaterami jego satyrycznych tekstów są politycy Prawa i Sprawiedliwości.
7 października, nieco ponad tydzień przed wyborami parlamentarnymi, członek Big Cyc zamieścił felieton, w którym uderzył w Jarosława Kaczyńskiego i prawicowych komentatorów.
Krzysztof Skiba dworuje z Jarosława Kaczyńskiego
Skiba twierdzi w tekście, że w Polsce zapanowała poprawność polityczna. Nie stosuje się do niej jednak m.in. Jarosław Kaczyński, nazwany przez niego "kolekcjonerem kotów".
Na bakier z poprawnością polityczną mają być też popularni prawicowi komentatorzy.
Członek Big Cyc jest zdania, że z kolei żarty z np. Kaczyńskiego stanowią temat tabu. Każdy, kto się na nie decyduje, musi się rzekomo liczyć z głosami oburzenia.
Taki stan rzeczy niechybnie robi z Polski "dyktaturę sztywniaków" – uważa Skiba.
Po tym muzyk przypomniał, że nie zawsze tak było, bo w PRL-u Polacy żartowali z władzy.