Jolanta Kwaśniewska ledwo powstrzymała łzy, gdy mówiła o Marcie Kaczyńskiej. Takie słowa to w Polsce rzadkość

Kwaśniewska i Kaczyńska

Jolanta Kwaśniewska studiowała na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. W 1979 roku poślubiła przyszłego prezydenta, Aleksandra Kwaśniewskiego. Polityk wygrał wybory w 1995 roku (sukces ponowił pięć lat później), a ona została pierwszą damą. Kwaśniewska pojawiała się u boku męża podczas najważniejszych spotkań, imponując milionom Polaków szykownymi stylizacjami i opanowaną do perfekcji znajomością zasad savoir-vivre. Wielu ludzi doskonale zapamiętało ją też ze względu na dużą dozę empatii.


Jej słowa na temat Marty Kaczyńskiej są dowodem na to, że była pierwsza dama wciąż posiada tę cechę i stosuje ją również do osób o odmiennych poglądach.
Jolanta Kwaśniewska o Marcie Kaczyńskiej. Co powiedziała?
Już jutro mamy 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej. W wypadku zginął kwiat inteligencji. Wśród osób, które poniosły śmierć, znaleźli się prezydent RP Lech Kaczyński i jego żona, Maria Kaczyńska. Para osierociła córkę, Martę. Kobieta wychowywała wtedy dwoje dzieci: Ewę i Martynę. Utrata rodziców (a zarazem dziadków własnych córek) – jak nietrudno się domyśleć – była dla niej wielkim ciosem. Marta mogła jednak liczyć na wsparcie.
Zewsząd płynęły do niej słowa otuchy. Super Express, przy okazji nadchodzącej rocznicy, przypomniał słowa Kwaśniewskiej, wypowiedziane w programie Moniki Olejnik. Pierwsza dama, ledwo kryjąc łzy, przywołała wtedy dialog z córką Olą, podczas którego rozmawiały o Marcie. Kwaśniewska zapewniła też o tym, że myślami ciągle jest z córką prezydenta Kaczyńskiego.


Z największym bólem myślę o Marcie Kaczyńskiej. Ola, moja córka, powiedziała: mama, ty sobie wyobrażasz, ona będzie musiała uporządkować całe ich życie – powiedziała.
W trakcie tej rozmowy była pierwsza dama wypowiedziała się na temat znajomości z rodzicami Marty, których poznała w 2005 roku, podczas oddania władzy.
To było bardzo sympatyczne spotkanie. Siedzieliśmy trzy godziny albo dłużej, wszyscy byli zdziwieni, jak miła była atmosfera. Prezydent był moim nauczycielem akademickim, wykładał prawo pracy, więc wspominaliśmy te akademickie dzieje. Miał niesamowitą pamięć, pamiętał nazwiska moich wszystkich kolegów! – wyznała.


Te słowa dobrze świadczą o ich autorce. Nie każdy bowiem jest w stanie wznieść się ponad podziałami i docenić osoby z przeciwnej strony politycznej barykady, zwłaszcza w tak skłóconym kraju, jakim jest Polska. Pierwsza dama pokazała jednak, że jest w stanie to zrobić, za co należy się jej szacunek!
Lubicie Jolantę Kwaśniewską?


Anna Komorowska, Jolanta Kwaśniewska - Protest: Matki na Granicę



Marta Kaczyńska z synem na Wawelu

Jolanta Kwaśniewska przed metamorfozą

Zawsze była dla mnie wzorem do naśladowania
hahaha, taki wzór, gratuluję!!!! niektórzy mają zaniki pamięci jak ta pani kłamała jak z nut, szła w zaparte na temat mgr Olusia i jego syndromu filipińskiego, niedyspozycyjności, choroby goleni jak się chwiał nad grobami, doprawdy GRATULUJĘ!!!!
Kobieta z klasą Najlepsza Pierwsza Dama w Polsce
Kwaśniewska wypowiedziała się ze współczuciem jedynie o Marcie, jako córce, która nagle stracila rodziców.
To nie ma nic wspólnego z jej oceną Marty, jako osoby w taki a nie inny sposób postępującej.
Wszyscy jej współczuli po tej tragedii, podobnie jak wszystkim pozostałym rodzinom.
A jaka Marta Kaczyńska jest, to przeciez wszyscy wiedzą i tu zachwycac się nikt nie będzie, bo nie ma kim. Wystarczy że musimy ja utrzymywać.
Bzdury pleciesz jak potłuczona…
Prawda
Tragedia,jaką ty musisz być zakompleksioną osobą skoro wydajemy takie opinie.
Ty bezczelna ,bezmozgowa opluwaczko! To vardzo wyksztalcona dziewczyna ktora od ukonczenia studiow pracuje i ma swoja kancelarie ! Ty plociuchu ,lepiej zrob pi4zadek w swoim zyciu i q swoim domu !
@Gośćkalina
Nazywasz kogoś „opluwaczką”, a sama się o mało nie zaplujesz z tego jazgotu.
Ta „bardzo wykształcona” dziewczyna, o której Jarek opowiadał, że dostała się na dwie uczelnie, nie dostała się do żadnej.
„Z protokołów egzaminacyjnych wynika jednak, że Marta nie została przyjęta na studia w Krakowie (uzyskała 101 pkt, a żeby zostać studentem, trzeba było mieć co najmniej 130) .
Na Uniwersytet Gdański również się nie dostała (zdobyła 31 pkt, a dolny pułap, od którego przyjmowano kandydatów, wynosił 47 pkt). ”
Nie brakowało jej jednego, czy dwóch punktów, ale oblała egzaminy z kretesem i nie miała prawa rozpocząć studiów, ale gdański uniwerek odwiedził Lech i Marta została studentką
To rodzinna tradycja, Jareczek też nie dostał promocji w liceum do ostatniej klasy, bo dostał pały z trzech przedmiotów: przysposobienia wojskowego, polskiego i angielskiego. Ale mimo protestów rady pedagogicznej, sprawę pomógł „załatwić” PRL-owskieg kurator Kuberski, przenieśli go do innego liceum od razu do klasy maturalnej. Czyli po prawdzie liceum nie skończył. Ot, taka rodzinna przypadłość…
A co do „naszego utrzymania” z faktami się nie dyskutuje, dla Marty pis ustanowil ustawę, według której mimo wieku i trzech małżeństw otrzymuje nielimitowana pięciocyfrowa rentę rodzinna, która normalnie obowiązuje do 18 lub 24 roku życia – na czas edukacji, ale jest określoną limitem, to procent od zarobków rodzica.
Super kobieta piekne slowa plyna z serca bo pani Prezydentowa Maria Kaczynska byla dobra Prezydentowa rozmawiala ze wszystkimi ludzmi traktowala wszystkich jednakowo poczielil Polakow Jaroslaw Kaczynski dzieki pani Orlando jest i byla pani dobra Prezydentowa i tak zostanie a nie jak pani Duda najgorsza piersza Dama
100/100
Oj
Właśnie takich mądrych, inteligentnych i dobrych ludzi, jak Pani Jolanta i Pan prezydent Aleksander Kwaśniewski Polsce potrzeba. To najlepsza i najpiękniejsza para prezydencka.
Prawda
Gdyby nie pijactwo a co za tym idzie .Nie myślał logicznie…
Mądra i piękna kobieta z klasą 🌹
Polacy, ktorzy wypierają ze swojej świadomosci tragedię smoleńską, pokpiwają uroczystosci upamietniające i kwestionują słuszność celebrowania tego wydarzenia bezprecedensowego! są bardziej nieszczęśliwi niż ci, którzy wtedy stracili swoich bliskich. Wszyscy kpiarze czują się ważni, decydenccy, zadufani w okpiwaniu tego dramatu…. och, można by wyliczać. Co w duszach tych ludzi siedzi, z jakiej mentalności są utkani?
Wolno im, ale… co to za wolność?
Z dobrej mentalności ale do momentu, do puki nie wykorzystuje się tragedii do opluwania i skłócania społeczeństwa. Czy było na miejscu np wykrzykiwanie np „cały świat się z was dziś śmieje, komuniści i złodzieje. O wielu jeszcze chamskich zachowaniach, kłamstwach i manipulacjach, szkoda pisać.
PiS zrobił z tej tragedii cyrk i trampolinę wyborczą.
Niech Ci się nie wydaje, że tzw. obchody dotyczą wszystkich rodzin ofiar. Nie. Nie. To celebra dla wybranych, dla tych po linii, i te rodziny.wujowie, kuzynowie, babcie, prababcie cały czas występują o kolejne „odszkodowania” i je dostają. Prawnik zauważył, że zawierana jest niby ugoda, ale w dokumencie nie ma słowa, że to zamyka sprawę, więc za chwilę występują po kolejne i kolejne, przykładem Gosiewska,. A potem kolejni, dalsi członkowie rodziny, robią to samo. Nie ma jednak tak, że to dotyczy każdej rodziny. Niektórzy nic nie dostali.
W katastrofie w hali targowej w Katowicach zginęło coś kolo 70 osób. Zdaje się, że do dziś walczą o odszkodowania.
Glupi post
Kobieta z klasą.
Cudowna kobieta