Marianna Gierszewska była o krok od śmierci. Opisała szczegóły operacji ratującej życie. Emocjonalnemu wyznaniu towarzyszy odważne zdjęcie

Marianna Gierszewska to córka Macieja Kowalewskiego. Jest młodą aktorką, znaną z produkcji, takich jak m.in.: Rojst, Pułapka, Nina, Chrzciny, Bliscy, Jestem tutaj i innych. Cała jej rodzina jest związana z filmem. Ojciec jest reżyserem i aktorem. Matka, czyli Edyta Torhan, to aktorka. Siostra – Zofia Kowalewska pracuje jako reżyserka.

Marianna GierszewskaMarianna Gierszewska

W 2018 roku Marianna sformalizowała swój związek z Miłoszem Gierszewskim. Na początku bieżącego roku poinformowała, że spodziewa się dziecka. Przekazała:

2 + 1 … i jeszcze psiaki do kompletu. Nasz gang się powiększa. Długo zastanawiałam się jak Wam o tym powiedzieć. W końcu zdecydowaliśmy, że jedyne, co wystarczy pokazać, to naszą niekończącą się radość i miłość. W lato, tego roku, zostaniemy rodzicami po raz pierwszy. Nie możemy się doczekać !!!

30 sierpnia jej synek przyszedł na świat. Chłopiec otrzymał imię Ignacy. Jak przekazała jego dumna mama na Instagramie:

IGNACY GIERSZEWSKI. Wykluty dnia 30.08, o 18:39 Witamy Cię, synku!

Poród bardzo zbliżył do siebie Mariannę i Miłosza. Ta pierwsza opowiedziała o tym w mediach społecznościowych. Napisała w jednym z wpisów, które opublikowała w sieci:

Nie miałam do czynienia z intymnością większą niż tą, która związała nas przy porodzie… Nie stałam jeszcze na tak stabilnych nogach, będąc w tym samym czasie tak wysoko… tak blisko wszystkiego tego, co Boskie i Nieskończone.

Marianna nie dzieli się na Instagramie tylko dobrymi wieściami. Teraz poruszyła wstrząsający temat dotyczący jej stanu zdrowia. Młoda gwiazda była o krok od zgonu!

Tragedia Gierszewskiej. Prawie umarła!

Marianna kilka lat temu dowiedziała się o tym, że cierpi na wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Na Instagramie opisała czas przed operacją. Jej relacja mrozi krew w żyłach:

„Mamy zagrożenie życia”, usłyszałam podczas ostatniej, przed operacją, kolonoskopii. Lekarz zadawał pytania, a ja odpowiadałam… nie wiem jak, bo przez wdychany gaz, miałam wrażenie jakbym była odlepiona od siebie – rozpoczęła głęboko emocjonalny wpis.

Dodała, że jej tragedia wywołała na sali niemałe poruszenie.

Pielęgniarka pobiegła po dokumenty, lekarze wyjmowali ostrożnie wziernik. „Ona jest natychmiast do operacji. Mamy anestezjologa?” … pamiętam rozmyte twarze i wyraźne głosy – wtrąciła dalej.

Następnie Marianna poprosiła o zjedzenie ostatniego posiłku przed zabiegiem. Spożyła chałkę, którą dostarczyła jej matka.

A potem byłam już sama. Do operacji zostało kilka godzin. Leżałam w pieluszce i słuchałam zapętlonego na słuchawkach „Otherside” - Red Hot Chilli Peppers. Słuchałam i płakałam – kontynuowała.

To nie koniec traumatycznego wspomnienia sprzed lat. Marianna przyznała, że wtedy pogodziła się z tym, że może nastąpić jej niechybny koniec. Napisała:

…nie z bólu, nie ze strachu, nie ze rozżalenia… ale z odpuszczenia. To tam, wtedy, gdzieś w zatarciu między tym co żywe, a tym co martwe, przyszła zgoda i zaufanie do prawidłowości losu.

Jak się okazuje, podzielenie się historią było tylko pretekstem do dalszych rozważań na temat ludzkiego przemijania.

My się w życiu z tym co trudne przepychamy. Siłujemy się na rękę, pewni tego, że wszystkie bolączki przychodzą nam na złość. Obwiniamy ludzi, świat, okoliczności, Boga, byłych mężów i żony, rodziców… Puszczenie tego co trudne, zaczyna się i kończy na Tobie. I jakkolwiek górnolotnie by to nie brzmiało… w końcowym rozliczeniu nie ma wszystkich „tamtych”… jesteś AŻ ty i TYLKO ty – nakreśliła w iście schopenhauerowskim stylu.

Dalszy ton wpisu był utrzymany równie pesymistycznie. Zdaniem internautów aż bije z niego zimno. W końcu nie jesteśmy, jako społeczeństwo, przyzwyczajeni do rozważań na takie tematy.

My śmierci doświadczamy wszyscy. Codziennie. Umierają nasze relacje, oczekiwania, iluzje…jak często z tym walczymy? Jak często się od tego odsuwamy? Stojąc przed wyborem między tym co lekkie, łatwe i przyjemne, a tym co trudne – tak często rezygnujemy z operacji na otwartym sercu – uzupełnia autorka wpisu.

Na zakończenie podzieliła się już nieco bardziej optymistycznym przesłaniem. Zwieńczenie wpisu czyni z niej prawdziwą królową pióra. Marianna skwitowała:

Twój los nie jest przeciwko Tobie. Nawet jeśli dziś tak myślisz. To opowieść znacznie bardziej złożona, niż podpowiada logika. W takiej bezkompromisowej zgodzie na prawdę - w tym co lekkie i w tym co trudne - rodzi się siła nie do podrobienia przez sześciopak czy cięty język. Bo kiedy rezygnujesz… rezygnujesz z tego co podbarwione i podpompowane zostaje autentyczność. A tej, życzę każdemu z nas…

Musimy przyznać, że wpis Marianny zrobił na nas piorunujące wrażenie! I nie jesteśmy w tej kwestii osamotnieni. Podobne odczucia towarzyszą internautom, którzy go przestudiowali.

  • Takiej odpowiedzi dzisiaj szukałam.
  • Jak ja się cieszę, że jakiś czas temu trafiłam tu! Jesteś pięknym człowiekiem i w środku i na zewnątrz. Cudownie patrzy się na miłość, szacunek i spokój - to wszystko nam dajesz tu.
  • Dziękuję za te wpisy, dają mi dużo siły. A w ogóle to ostatnio Was widziałam jak jechałam samochodem i miałam ochotę zatrzymać się i się z Wami przywitać jak z dobrymi znajomymi, ale bałam się, że uczestnicy ruchu nie zrozumieją porzuconego na środku drogi samochodu.

To tylko niektóre z ważnych głosów w dyskusji, jaka rozgorzała pod instagramowym wpisem Marianny. Znaliście ją z tej strony? Z tego wpisu klaruje się jej zupełnie nowe oblicze. Co więcej, szczery do bólu post został okraszony wiele mówiącym zdjęciem gwiazdy. Zapozowała, pokazując worek stomijny, z którym żyje od czasu operacji. Cały wpis, wraz z fotografią, możecie zobaczyć poniżej. Jak go oceniacie?

Obrazek
Marianna Gierszewska jest w ciąży
Obrazek
Marianna Gierszewska jest w ciąży
Obrazek
Marianna Gierszewska opowiedziała o porodzie
Obrazek
Marianna Gierszewska. Zdjęcie z Instagrama
Obrazek
Marianna Gierszewska

Wybrane dla Ciebie

Zusje porzuciła Polskę i podbija rynek w Rosji. "Była Słowianką, została Rosjanką"
Zusje porzuciła Polskę i podbija rynek w Rosji. "Była Słowianką, została Rosjanką"
Filip Chajzer zabrał głos po premierze "Idź na całość". Mówiono, że to on ma współprowadzić program
Filip Chajzer zabrał głos po premierze "Idź na całość". Mówiono, że to on ma współprowadzić program
Mateusz Hładki ujawnił na wizji SEKRET gwiazdy "Top Model". Nie kryła zmieszania
Mateusz Hładki ujawnił na wizji SEKRET gwiazdy "Top Model". Nie kryła zmieszania
Dorota Gardias trafiła do SZPITALA. "Jestem wdzięczna, że wszystko dobrze się skończyło"
Dorota Gardias trafiła do SZPITALA. "Jestem wdzięczna, że wszystko dobrze się skończyło"
Stoparczyk dopiero co pożegnała Kołaczkowską i Soykę. Teraz jej słowa nabrały nowego znaczenia
Stoparczyk dopiero co pożegnała Kołaczkowską i Soykę. Teraz jej słowa nabrały nowego znaczenia
Pink udało się schudnąć 16 kilogramów. Wzięła się do pracy i znów zachwyca sylwetką
Pink udało się schudnąć 16 kilogramów. Wzięła się do pracy i znów zachwyca sylwetką
Piotr Mróz WKURZYŁ SIĘ w trakcie wywiadu. "Zaprosiliście mnie po to, żeby mi ubliżać?!"
Piotr Mróz WKURZYŁ SIĘ w trakcie wywiadu. "Zaprosiliście mnie po to, żeby mi ubliżać?!"
Już dziś wielki hit w TVP. To rzadka okazja
Już dziś wielki hit w TVP. To rzadka okazja
Maciej Orłoś poślubił młodszą o 22 lata ukochaną. "Jestem bardziej zazdrosny"
Maciej Orłoś poślubił młodszą o 22 lata ukochaną. "Jestem bardziej zazdrosny"
Patrycja Markowska świętuje pierwszą rocznicę ślubu. Wreszcie pokazała zdjęcia z ceremonii
Patrycja Markowska świętuje pierwszą rocznicę ślubu. Wreszcie pokazała zdjęcia z ceremonii
Dom Krzysztofa Cugowskiego to kapsuła wspomnień. Królują w nim rodzinne pamiątki
Dom Krzysztofa Cugowskiego to kapsuła wspomnień. Królują w nim rodzinne pamiątki
Tak zaczęła się miłość Roberta i Anny Lewandowskich. Mieli starego Fiata i karaluchy w mieszkaniu
Tak zaczęła się miłość Roberta i Anny Lewandowskich. Mieli starego Fiata i karaluchy w mieszkaniu