Dominika Gwit pochwaliła się wózkiem dla synka. Cena? Wcale nie tak wysoka, jak mogłoby się wydawać!

Dominika Gwit

Dominika Gwit zyskała popularność dzięki udziałowi w filmie Galerianki. Następnie obsadzono ją w kolejnych produkcjach, w tym w serialach i sztukach teatralnych. Przez pewien czas próbowała też sił jako dziennikarka. Jeśli mowa o życiu prywatnym artystki, to ułożyła je sobie u boku Wojciecha Dunaszewskiego – montażysty telewizyjnego.


Para sformalizowała związek w 2018 roku. Dzięki relacjom aktorki wiemy, że długo starali się o dziecko. Na przeszkodzie stanął jej kiepski stan zdrowia. Na szczęście problemy udało się przezwyciężyć, a Dominika zaszła w ciążę.
My też przeszliśmy bardzo wiele. Nie będę opowiadać, co, każdy wie, kto walczy, jak wiele trzeba przejść. Udało się, nagle, niespodziewanie, udało się, jesteśmy w ciąży, to już trwa kilkanaście tygodni. Jesteśmy zdrowi, wszystko jest w porządku. Bardzo się modliliśmy, leczyliśmy się bardzo, ja głównie i przyniosło to efekty. Walka nie jest łatwa, leczenie nie jest łatwe, przechodzę przez nie właściwie cały czas przecież, bo mój zespół metaboliczny nie zniknął i nigdy nie zniknie (…). Mam wiadomości od ludzi, którzy walczą już 10 lat, 5 lat, 12 lat i cały czas mają nadzieję, a ta moja dzisiejsza informacja bardzo ich podbudowała – ujawniła w social mediach.
Jej długo wyczekiwany syn przyszedł na świat w styczniu bieżącego roku. Dumna mama nie zdecydowała się pokazać jego twarzy, ani nawet ujawnić imienia dziecka. Wszystko ze względu na troskę o bezpieczeństwo.
Dominika Gwit pochwaliła się nowym wózkiem. Jaka cena?


W czwartek 34-latka zamieściła na Instagram zdjęcia, do których zapozowała ze starym i nowym wózkiem.
Dzień dobry Kochani! Ślę dużo uśmiechu i radości! Po pierwsze dlatego, że idzie wiosn, a po drugie dlatego, że po raz pierwszy jedziemy do dziadków! A dziadkowie rozstrzeleni po całej Polsce! Jedni na Pomorzu, drudzy na Zagłębiu! W związku z tym nasz Synek ma wszędzie swoje fury, żeby łatwiej było się nam przemieszczać. I tak u dziadka na Zagłębiu mamy najnowszą propozycję – pochwaliła się.


Sprawdziliśmy cenę wózka, jaki dostała Dominika. Kosztuje on „zaledwie” 2 159 złotych. To dość niewygórowana cena, jeśli chodzi o tę kategorię produktów. Coraz częstsze na rynku są modele kosztujące ponad 5 tysięcy.
W sekcji komentarzy fani, zamiast skupić się na widoku wózka, zaczęli prawić komplementy pod adresem świeżo upieczonej mamy.

Fajnie wyglądasz.
Wyglądasz cudnie Mamusiu.
Świetnie pani wygląda – to niektóre ich wpisy.
Trudno się z nimi nie zgodzić!

Dominika Gwit



Dominika Gwit wróciła do pracy

Dominika Gwit w sukni

Mój syn ma już40 lat ale gdy był mały miał wózek używany od mojej koleżanki wychował się w nim na dobrego mądrego przyzwoitego człowieka spacerówka też była używana i jak już można było oddawało się te wózki innym koleżankom ubranka też a teraz to smiać się chce jak te wszystkie celebrytki prześcigają sìę ile zapłaciły za wózek biedne nieszczęśliwe kobiety wypisują pierdoły aż żal sluchać
Pokaż proszę siebie jak wyglądasz, a potem komentuj. Ludzie czas sie ogarnąć. Bycie innym to nic gorszego. A być grubszym to nie tylko objadanie się to różnego typu choroby. Jestem lekarzem i wiem co piszę.
cena za wózek jeszcze znośna moim zdaniem. Jak my wybieraliśmy wózek to pamiętam że to nie było łatwe zadanie ale w końcu jakoś się zdecydowaliśmy na camini i nie żałujemy, dobry, zwrotny i funkcjonalny pojazd 🙂
Fajna kobitka taka normalna. A jak jest zdrowa to h.j wam do tego jak wygląda popatrz w lustrze na siebie i pokomentuj siebie a potem innych. Ludzie ogarnijcie się może w końcu . Czasami ten co komentuje niezyczliwie jest nieszczęśliwy i w ten sposób nagradza swoje niedoskonałości. Wiecej empatii i swojej samoakceptacji.
Kobieto weź się za siebie. Tak się nie da wyglądać. Straszysz dzieci
Stop hejterom! Ludzie jestescie okropni! Fajna,normalna dziewczyna,a ze troszke ma ciala? A co was to obchodzi! Chuda juz byla i nie bylo szczescia w Jej oczach. Teraz ma rodzine,na milosc. Jest normalna i szczesliwa. Zal wam?
Wieloryb znowu nadaje?
A ten „wieloryb” jest szczęśliwy, życzliwy ludziom i nikomu krzywdy nie robi. Jeśli robi badania jest zdrowa to jej sprawa.
Ludzie więcej empatii.
Pokaż proszę siebie jak wyglądasz, a potem komentuj. Ludzie czas sie ogarnąć. Bycie innym to nic gorszego. A być grubszym to nie tylko objadanie się to różnego typu choroby. Jestem lekarzem i wiem co piszę.