Gwiazda „Kogel Mogel” znaleziona martwa w pokoju hotelowym. Fani byli wstrząśnięci tajemniczą śmiercią

Grażyna Błęcka-Kolska, Dariusz Siatkowski

Kogel mogel na przestrzeni lat stał się jedną z najbardziej kultowych polskich komedii. Produkcja regularnie wyświetlana jest w telewizji, gdzie za każdym razem przyciąga przed odbiorniki duże grono widzów. Popularnością cieszy się również w internecie. Bez problemu można obejrzeć ją na platformach typu YouTube czy CDA. Na fali popularności doczekała się kontynuacji – dwóch części. Ostatnie wydania nie zyskały wśród odbiorców takiego poklasku jak te nagrane w latach 80. i na początku 90.


Każdy, kto oglądał obie części kultowej komedii Kogel Mogel, doskonale pamięta Pawła Zawadę – przedsiębiorczego męża Kasi Solskiej. Dariusz Siatkowski, który wcielił się w rolę ukochanego bohaterki odgrywanej przez Grażynę Błęcką-Kolską, zmarł 11 października 2008 roku. Śmierć mężczyzny była ogromnym szokiem nie tylko dla branży, ale również jego najbliższych.
Dariusz Siatkowski nie żyje. Kiedy zmarł Paweł Zawada z Kogla-mogla?
Wielu widzów Kogla mogla po latach nadal zastanawia się, co się stało z filmowym mężem Kasi Zawady. Siatkowski dał się poznać jako świetny aktor o nieprzeciętnej urodzie. Jego śmierć do dziś budzi sporo kontrowersji. Dlaczego?


Ciało Siatkowskiego znaleziono w pokoju hotelowym. Nagły zgon Dariusza, który nie zmagał się z żadną chorobą i sprawiał wrażenie pełnego życia, wywołał falę spekulacji.
Pojawiły się teorie, że do śmierci filmowego Pawła Zawady przyczyniło się uzależnienie od substancji odurzających, takich jak alkohol i narkotyki. Częściej jednak jako przyczynę śmierci wskazywano przedawkowanie leków na zapalenie górnych dróg oddechowych, na które Dariusz skarżył się kolegom z branży tuż przed swoim odejściem.
Odszedł niespodziewanie w wieku 48 lat, w wieku najlepszym i dla aktora, i dla mężczyzny. Ciągle mamy w pamięci jego wyraziste role. Docenialiśmy je pospołu z publicznością i krytykami. Aktorzy o warunkach, jakimi był obdarzony, nie rodzą się na kamieniu. Zostawił po sobie w teatrze puste miejsce. I choć czas płynie dalej, a życie nie znosi pustki, niełatwo będzie Go zastąpić – takimi słowami pożegnali aktora Dyrekcja i Zespół Teatru im. Jaracza w Łodzi.


Śmierć Siatkowskiego wstrząsnęła setkami fanów Kogla Mogla i produkcji, w których najczęściej grał drugoplanowe role.
Po raz ostatni przystojnego aktora mogliśmy oglądać w 2008 roku w filmie Teraz i zawsze, jednocześnie do ostatniej chwili występował w serialu Fala zbrodni.

Ciało aktora spoczęło na cmentarzu przy ul. Gnieźnieńskiej w Koszalinie — jego rodzinnym mieście.
Nikt nie przypuszczał, że laureat Złotej Maski odejdzie tak wcześnie, miał zaledwie 48 lat.
Kogel-mogel 3 i 4. Jak potoczyła się historia Pawła?
Ilona Łepkowska opowiedziała reporterce Jastrząb Post, dlaczego nie zdecydowała się uśmiercić Pawła w kontynuacji Kogel-mogel po latach. Trzecia i czwarta część trafiły do kin kolejno w 2019 i 2022 roku.


Film jest komedią. I też nie chciałam, żeby śmierć bliskiej osoby; męża, ojca dziecka ciążyła nad wątkiem Kasi, więc stwierdziłam, że jednak mimo wszystko rzadziej zostajemy wdowami, częściej się rozwodzimy- taka jest prawda o dzisiejszych małżeństwach- więc w książce jest opisane, jak dochodzi do rozstania pomiędzy Pawłem a Kasią i jak dochodzi do tego, że on mieszka w tej chwili w Holandii, w Amsterdamie i ma całkiem nową świeżą żonę.
Cała rozmowa poniżej.


Dariusz Siatkowski nie żyje



Przyczyna śmierci Dariusza Siatkowskiego nie została ujawniona

Dariusz Siatkowski, czyli Paweł Zawada w Kogel Mogel, zmarł w 2008 roku

Oczywiście narkotyki. Szkoda
Byłeś byłaś widziałeś(as) przy sekcji zwłok, nie oceniaj jak niw wiesz nie masz na to stosownych papierów potwierdzających.
A wiecie dokładnie namiary gdzie on leży
Jest aplikacja cmentarza w Koszalinie i tam jest wszystko pokazane
Szybko się zorientowali że nie żyje zmarł2008 ajest koniec 2022
Przecież już dawno wiadomo było,że nie żyje
👍
Przecierz to wspomnienie.
To jest wspomnienie……..furny
Podobny do Jarosława Bieniuka
Nie wierze ze zmarł. Dlaczego media to przemilczały?
Nie przemilczały.
Niestety ale to prawda. Byłam na jego grobie w Koszalinie.
Nie przemilczały. Pisali o tym.
Pochodził z mojego miasta sama byłam w szoku jak wcześniej przeczytałam o jego śmierci.Mlody i przystojny człowiek szkoda wielką.
to kolejny polski aktor dla ktorego nie pisano rol tylko on musal sie wcielac
to kolejny polski aktor dla ktorego nie pisano rol