Agnieszka Woźniak-Starak ma gest. Oddała na WOŚP cztery najbardziej luksusowe torebki. Jej aukcja bije rekordy popularności

Agnieszka Woźniak-Starak aukcja WOŚP
Agnieszka Woźniak-Starak inspiruje Polki swoimi stylizacjami. Wybiera zestawy, które przypadają do gustu paniom w różnym wieku. Boho, lata 70. i ubrania, które potrafi łączyć ze sobą, mimo że pozornie do siebie nie pasują, to jest to, co kocha. Jest fanką jeansu, dzwonów, sukienek we wzory o długości midi i oversize’owych marynarek. Ostatnio sama zabrała się za projektowanie. Nawet pojawiła się w sukience, którą stworzyła w Dzień Dobry TVN.
Ta kolekcja odzwierciedla moje pasje, to co lubię w modzie i sztuce. Są tu elementy inspirowane Podhalem, jest klimat lat 70., okresu który dla mnie jest najpiękniejszy w historii mody, są dzwony, długie, kolorowe sukienki, tuniki. Jest wariacja na temat stroju do jazdy konnej – luźne bryczesy i marynarka. Są piękne kolory, a ja potrzebuję ich w życiu – mówiła o projektach.
W środę na Instagramie dziennikarki pojawiła się relacja, w której zdradziła, że zdecydowała się oddać na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kilka torebek ze swojej kolekcji. To prawdziwe perełki.
Co Agnieszka Woźniak-Starak oddała na WOŚP?
Niedługo 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku Jurek Owsiak i cała rzesza wolontariuszy działa się pod hasłem Przejrzyj na oczy, a zbiórka będzie prowadzona pod kątem okulistyki dziecięcej. Celem w tym roku, jest zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci w Polsce.
Do akcji postanowiła swoją cegiełkę dorzucić Agnieszka Woźniak-Starak. Na aukcje przekazała kilka torebek ze swojej kolekcji. To prawdziwa gratka, o której powiedziała na swoim Instagramie.
Przekazałam na aukcje coś, co kocham. Moje torebki. Nie wszystkie, ale parę, wybrałam taki zestaw, to znaczy konfiguracji było kilka, to nie był łatwy wybór, w końcu stanęło na takim. Jest moja ukochana Margiela, magiczna, poduszka, kultowy model, bardzo praktyczna, bo można się na niej przespać w samochodzie, pociągu. Torebka wielofunkcyjna. Kolejny bardzo fajny model Balenciagi, bo zrobiony z dżinsu z recyklingu, więc każda z tych torebek jest inna, bo zrobiona z innej pary dżinsów. Podobno miała taka Carrie Bradshow w Just like that. Jest złota, ale skromna Gucci. Do tego bardzo pojemna i praktyczna. Do tego wisienka na torcie, klasyk od Chloe, ale taki klasyk z pazurem, bo przełamany frędzlami, czyli taki w stylu boho – mówiła dziennikarka.
Na koniec zachęciła do licytowania jej ukochanych torebek i przyznała, że niełatwo jej było się z nimi rozstać. Nic dziwnego, bo to prawdziwe perełki – Kolekcja zawiera kultowe modele: Hourglass od Balenciagi, za która trzeba zapłacić około 10 tys. złotych, Marcie od Chloé, która kosztuje około 5 tys. złotych, Glam Slam od Maison Margiela, której cena to ok. 8 tys. złotych oraz Sylvie marki Gucci, której cena to około 20 tys. złotych.
Link do licytacji tutaj. W momencie pisania artykułu aukcja osiągnęła kwotę 13 300 złotych.


Agnieszka Woźniak-Starak aukcja WOŚP


Agnieszka Woźniak-Starak - torebki na WOŚP


Agnieszka Woźniak-Starak - torebki na WOŚP
ogarnijcie sie , Wasze komentarze sa okrutne,
Smiechu warte …3 stare torebki daruje milionerka …jak kiedys trafi do szpitala to moze przejrzy na oczy ile sprzetu. WOS zakupila bo widac na kazdym kroku serduszka.Ostatnio moja corka przebywala z dzieckiem w?szpitalu i gdyby nie fotel ktory zakupila WOS to siedziala by na krzesle pare dni przy dziecku a tak mogla fotel rozlozyc i przespac sie ..niby to takie nic a jednak zrozumie tylko ten kto z taka sytuacja sie zetknie .
A ty co dałaś!!!! Krytykować to umiesz a sama co dajesz!!!!
Te jak piszesz ,,stare torebki,, są warte tylko 53 tysiące. A ty ile dałaś na WOŚP
Za wylicytowana kwotę tych torebek będzie można kupić kilka takich foteli. I nawet gdyby można było kupić tylko 1 lub 2 powinniśmy widzieć tą dobrą stronę. Mogła nie dać nic, ale dała. A Wy plujecie tym jadem z zazdrości, że ona ma. To państwo powinno zapewnić nam minimum, to że ludzie pomagają to tylko ich dobra wola. I grubość portfela tych ludzi nie powinna nas interesować!!!
Myślę że te torebki przyniosą więcej kasy niż pani kiedykolwiek wrzuciła do puszki bo wątpię żeby przekazywała pani cała wypłatę
Brawo Pani Agnieszko!
Piekna postawa ,na pewno ktoś się ucieszy
Piekna postawa
Szkoda że starych majtek nie dała na aukcje,
A ty co dałaś!!!! Może dasz 500+ które chrapiesz od Polskiego Narodu!!¡
Pochwal się swoim datkiem
A ty coś dałeś? Najlepiej tylko komentować polaczki
Kocha torebki i tuli je
Znudziła się nimi, to oddała, pani milionerka, a głupie dziewczyny będą biły o te starocie.
Juz by sie nie osmieszala …milionerka a stare torby daje na aukcje i to takie ktorych sama juz nie chce …ze smietnika nikt by ich nie wzial nawet