Blanka Lipińska urwała się z eventu. Z ekscytacji aż pochwaliła się swoim Marcinkiem. To dla niego zmieniła fryzurę?
Blanka Lipińska, odkąd wydała autorską powieść 365 dni, utrzymuje się na fali popularności. Dowodem może być fakt, że co jakiś czas pojawia się na branżowych imprezach. Tak jak w sobotni wieczór, który spędziła na jednej z nich. Nie tylko pozowała przed obiektywami fotoreporterów, ale także znalazła czas, by porozmawiać z dziennikarzami.
03.10.2021 | aktual.: 03.10.2021 16:57
Lipińska udzieliła wywiadu m.in. Pomponikowi, w którym opowiedziała o swoim ideale kobiety. Pisarka, która nie ukrywa, że jest biseksualna, zdradziła, jakie cechy podobają jej się u kobiet:
Blanka Lipińska pochwaliła się "swoim miśkiem". Dla niego zmieniła fryzurę?
Blanka Lipińska w sobotę zademonstrowała światu nową fryzurę. Nieco rozjaśniła kolor, a także zafundowała sobie grzywkę. W takim wydaniu pewnie pozowała przed obiektywami fotoreporterów. Zdradziła, że rzuciła fryzjerowi wyzwanie. Ten podjął rękawicę i nie bał się spełnić jej życzenia:
Wiadomo też, że Lipińska nie wróciła do swojego mieszkania sama. Z eventu odebrał ją Marcin, który był jej kierowcą. Blanka pod jego adresem nie szczędziła komplementów i nazwała go "swoim miśkiem". Zdradziła, jakie mają plany na wieczór:
O tym, jak wygląda Marcin, przekonacie się zaglądając do naszej galerii.