Piszą, że Basia Kurdej-Szatan straciła pracę. Bzdura! Właśnie dostała trzy nowe. Tylko u nas
Basia Kurdej-Szatan pierwsze kroki w show-biznesie stawiała w reklamach jednej z sieci telefonii komórkowej. Producenci zainteresowali się nią i zaczęli ją angażować do poważniejszych produkcji. Przez kontrowersyjne słowa o Straży Granicznej w 2021 roku pożegnała się z pracą w M jak miłość. Dziś z kolei sieć zalała seria artykułów o tym, jakoby Basia miała stracić pracę po raz drugi...
Basia Kurdej-Szatan znów straciła pracę?
Plotka powstała po wtorkowym live Basi, podczas którego odpowiadała na Instagramie na pytania fanów. Gdy ludzie zapytali ją o to, czy dalej ponosi negatywne konsekwencje swoich słów o SG, otworzyła się przed nimi:
Tak, niestety, nadal to trwa. Mam cały czas bana – wyznała.
Następnie wskazała, że została poproszona przez organizatorów o zostanie patronką koncertu na rzecz Ukraińców, lecz w ostatniej chwili z niej zrezygnowano, na co wpływ mieli urzędnicy z Kancelarii Premiera RP.
Organizator był przekonany, że ten koncert nie jest polityczny i nie pozwoli na to, żeby ktoś ze mnie zrezygnował (...). Tyle że część pieniędzy szła z kancelarii premiera. Organizatorowi powiedziano, że chyba go pogięło, delikatnie mówiąc. No i oczywiście nie byłam ambasadorką koncertu – dodała.
Przypomnijmy, że Basia od marca ub.r. prowadzi Fundację „Z porywu serca”.
Basia Kurdej-Szatan dementuje medialne plotki
Wbrew temu, co pisano w internecie, aktorka wcale nie straciła pracy. Wręcz przeciwnie – dostała trzy nowe. Kurdej-Szatan opowiedziała o tym Jastrząb Post.
Nie straciłam pracy. To nie była żadna praca. W tym koncercie miałam być tylko ambasadorką i mieli wspomnieć o mojej fundacji i akcji pomocy psychologicznej. To nie była praca ani żaden pracodawca – wszystko nam wytłumaczyła.
Ponadto została zaangażowania do kolejnego spektaklu, nagrała serial Domek na szczęście i czeka na premierę swojego filmu.
W sobotę mam premierę kolejnego spektaklu, nagrałam serial, który można oglądać w PolsatBox i czekam na premierę swojego filmu – przekazała nam Basia.
Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy Barbary!
Poniżej wywiad z Basią dla Jastrząb Post sprzed kilku miesięcy: