Wirtualna Polska

Antek Królikowski odcina się od ataków na Joannę Opozdę na swoim profilu. „Mój Instagram został zhakowany”

Antek Królikowski odcina się od ataków na Joannę Opozdę na swoim profilu. „Mój Instagram został zhakowany”

Antek Królikowski, Joanna Opozda

Antek Królikowski wydał pilne oświadczenie. Odciął się od ataków na Joannę Opozdę na jego profilu na Instagramie. Twierdzi, że doszło do hakerskiego przejęcia jego konta i to nie on opublikował kontrowersyjne wpisy... Sprawa ma trafić na policję. Również Opozda wydała oświadczenie!

Wirtualna Polska

Dziś na profilu Antka Królikowskiego na Instagramie pojawiła się seria prywatnych filmów i zdjęć przedstawiających płaczącą Joannę Opozdę. W ich opisie znalazła się litania oskarżeń pod jej adresem (więcej tutaj).

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Cała prawda o mojej chorej psychicznie byłej żonie, prowadziła pamiętnik dla naszego syna, bo uważała, że może umrzeć – napisano w opisie pierwszych materiałów wideo.

Na tym się nie zakończyło, gdyż wkrótce na Instastory znalazły się kolejne materiały.

Przez 9 miesięcy dostawałem takie zdjęcia. Mam dużo empatii, ale takie coś to za wiele dla każdego zdrowego normalnego faceta. Takich zdjęć i filmów mam całą masę. Codziennie mnie wyzywała, ciągle chciała żebym spędzał z nią czas. To już nie była osoba, w której kiedyś się zakochałem, każdy ma swoje granice, starałem się, robiłem jej zakupy, chodziłem z nią do lekarza, spełniałem zachcianki – brzmiały ich podpisy.

Na sam koniec autor tych wrzutek insynuował, że ex-partnerka miała rzekomo stosować przemoc wobec Królikowskiego.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Stosowała wobec mnie przemoc werbalną i fizyczną. Nie raz nie dwa dostałam od niej w twarz. Więc nie osądzajcie mnie, bo nie byliście w moich butach i nie wiecie, jak ciężko było z nią wytrzymać. I mimo, że kocham swojego syna, wiem, że szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko. Nikt by tego nie wytrzymał. Nie pisałem sią na takie coś – brzmiał fragment ostatniej części wywodów.

Antek Królikowski odciął się od ataków na Joannę Opozdę

Chwilę po tym, gdy wpisy obiegły Internet, Antoni wydał pilne oświadczenie, w których odciął się od ataków na byłą partnerkę. Jak twierdzi, ktoś włamał mu się na konto i zamieścił na nich te materiały. On sam miał nawet nie wiedzieć o ich istnieniu i zamierza zgłosić sprawę policji, by ta odnalazła hakera.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Mój Instagram został dziś zhakowany. Treści opublikowane na moim Instagramie były wrzucone przez osobę, którą odnajdą odpowiednie organy ścigania. Nie miałem pojęcia o istnieniu tych materiałów i jestem w ciężkim szoku – napisał.

Joanna Opozda wydała oświadczenie

Wirtualna Polska

Asia już po tym, gdy w sieci pojawiło się oświadczenie Antka, dodała własne oświadczenie, tłumacząc, dlaczego w ogóle nagrywała filmy, skierowane do swojego syna. Był to dla niej rodzaj terapii.

Nagranie, które dodał Antek (Antek twierdzi, że doszło do ataku hakerskiego – przyp. red. Jastrząb Post) było prywatne, osobiste, intymne. Byłam wtedy w ciąży… Dopiero co wyszłam ze szpitala… W akcie rozpaczy i samotności nagrywałam taki powiedzmy „pamiętnik audio”… Szczerze? Miałam nadzieję, że te materiały nigdy nie ujrzą światła dziennego… Wiem, że na nagraniu mówiłam do swojego dziecka… Ale tak polecił mi mój terapeuta… Wypowiadanie na głos pewnych rzeczy miało przynosić mi ukojenie, swojego rodzaju ulgę – wytłumaczyła.

Następnie wskazała, że w ciąży nie radziła sobie z problemami, gdyż nie mogła brać leków – a cierpiała na depresję.

Nie mogłam brać żadnych leków a w ciąży po prostu nie dawałam sobie rady… Jest mi strasznie wstyd, czuje się poniżona. Na swoją obronę powiem, że byłam bardzo samotna, cierpiałam na ogromną depresję… Byłam ciężko chora, żyłam w wiecznym strachu, martwiłam się o nasze dziecko, hormony szalały… Co chwila lądowałam w szpitalu… Mój mąż już wtedy romansował z sąsiadką… O czym dowiedziałam się miesiąc później… – kontynuowała.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Asia twierdzi, że nie była dobrą żoną. Nie opiekowała się Antki, bo sama potrzebowała opieki. Myśli samobójcze mocno dały się jej we znaki.

I tak przyznaje nie byłam dobrą żoną, nie było ze mną łatwo, nie robiłam „obiadków” jak to wygarnęła mi moja teściowa, kiedy dowiedziała się, że Antek mnie zdradza. A ja nie robiła „obiadków”, bo walczyłam o utrzymanie ciąży, o swoje zdrowie, o zdrowie Viniego. Nie opiekowałam się Antkiem, bo sama potrzebowała opieki. Dzisiaj wstydzę się niektórych zachowań i wypowiedzi, ale powtarzam – byłam w głębokiej depresji – miałam myśli samobójcze… Niestety nie panowałam nad swoimi emocjami. W ciąży byłam inną osobą. Sama nie potrafię zrozumieć swoich niektórych zachowań, myśli czy wypowiedzianych zdań – ujawniła.

Wirtualna Polska

W końcu zwróciła się bezpośrednio do matki Antka Królikowskiego – Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, którą poprosiła o pomoc w – jak napisała – „zatrzymanie swojego syna”.

Nie wiem, jak Antek dostał się do tego nagrania… Nie wiem, dlaczego to zamieścił… Czemu robi to naszemu dziecku? Jest mi bardzo przykro… Pisząc to znowu siedzę i płaczę. Nigdy nie dodałabym takiego materiału publicznie. Apeluje do matki Antka. Małgorzato proszę Cię zatrzymaj swojego syna, już dosyć. Proszę zrób to ze względu na swojego wnuka, dobrze wiesz, że Vini ma tylko mnie… Dajcie nam spokojnie żyć, wy również żyjcie w spokoju. Proszę cię o pomoc na forum, ponieważ prywatne prośby zostały zignorowane – zaapelowała.

Zrzuty ekranu przedstawiające oświadczenia, zamieszczamy w galerii.


Antek Królikowski wydał oświadczenie

Antek Królikowski wydał oświadczenie

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska
Antek Królikowski z Izą

Antek Królikowski z Izą

Joanna Opozda - Polish Businesswomen Awards

Joanna Opozda - Polish Businesswomen Awards

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Komentarze

  • Gość pisze:

    Ha ha ha, zhakowane konto:)) A kto to konto hakował, skoro tak błyskawicznie udało je się odzyskać, przedszkolaki??
    Zhakowane konta stron rządowych odzyskuje się godzinami, czasami dniami, przy czym pracują nad tym najlepsi..
    Poszukaj hakera w domu

  • KriSS pisze:

    No Szkoda ze innych rzeczy nie wrzucił haker na jego Insta jak np tęczowego Królika 🏳️‍🌈 To byłoby mega ciekawe

  • Małgosia pisze:

    współczuje Ci Antek. Joasi w ogóle… dlatego, że miała ogromne szczęście, że swędział cię umysł i narządy rozrodcze.. dzięki temu uwalnia się od toksycznego maminsynka narkomana i alkoholika. Mój mąż był dokloadnie taki sam.. z dwójką dzieci ktualnie bardzo dorze żyjemy i moje dzieci mają nowego zdrowego ojca. Mąż i tesciowa za nadużycia mają zakaz zblizania, niebieska karte. po paru latach po psychozie narkotykowej gdy rzucił się ns ukochaną mamusie trafił w kaftanie do psychiatryka, a mamusia próbowała popełnić samobójstwo bo nie mogła sobie poradzić że sąsiedzi widzieli synka wciąganego do żółtej karetki. 8 lat pomówień i upokarzania, musieli również przeprosić mnie publicznie za osądy o zdradzie, kradzieżach, kochankach. Na szczęście świat równoważy sobie całe gówno. wzrosłam, mam dom, ukochaną rodzinę, i nie zaluje przejscia tej ciężkiej drogi patrzac na konsekwencje jakie ma moja ”była rodzina” powodzenia Antoś, przemysl kazdy krok bo życiowy parkiet bywa śliski. Asia trzymam kciuki, kobiety są najsilniejsze. Twoj film kazda kobieta rozumie i współczuje Ci takiego dzbana.

    Wirtualna Polska
    Wirtualna Polska
  • Ewa pisze:

    Antek przecież tobie i twojej rodzinie już nikt nie wierzy. U was kłamstwo to na codzień. Powiedz prawdę o swoim ojcu czy wujku Rafale.

  • antek TROL królikowski pisze:

    Antek tobie zawsze coś samo się dzieje- a ty biedny jesteś poszkodowany, samo się robi, albo ktoś za ciebie! rozpieszczony bachor z ciebie, nie wiem za kogo ty sie uważasz ale to już przeszło WSZELKIE pojęcie!

  • GośćVBN pisze:

    STRASZNE PO CO ZA TEGO ANTKA WYCHODZIŁA ? WYKOŃCZYĆ SIĘ MOŻNA NERWOWO NIGDY BYM NIE CHCIAŁA TAKIEGO ŻYCIA JAK MA JOANNA JAK DALEJ ONA SOBIE PORADZI PO TYM CO WSZYSCY CZYTALI

  • GSlawkaboość pisze:

    No karma wraca jak się manipuluje gra na emocjach.Obie strony nie potrafią z godnością się rozejsc

  • Kaśka pisze:

    Dobre sobie. A kto miał filmy z płaczącą Joanną? Obcy ludzie w jej domu to nagrali? Sposób wypowiedzi też znajomy. Kurczę, a może marihuana lecznicza zaczęła działać? A przestała, jak Instagram został zalany ściekiem. No cóż, Antek „zamierza zgłosić sprawę policji”. Zamierza!

    Wirtualna Polska
    Wirtualna Polska

Najczęściej czytane dziś

Wirtualna Polska

Może Cię zainteresować

×