NewsyTo był związek-koszmar. Anita Lipnicka wyżaliła się po latach: "Nie przyniósł mi niczego dobrego. Zauroczenie okazało się fatalne"

To był związek-koszmar. Anita Lipnicka wyżaliła się po latach: "Nie przyniósł mi niczego dobrego. Zauroczenie okazało się fatalne"

Anita Lipnicka
Anita Lipnicka
Adam Streb
31.12.2019 05:00, aktualizacja: 31.12.2019 06:58

Anita Lipnicka rozpoczynała swoją karierę jako wokalistka grupy Varius Manx, z którą nagrała dwie płyty: EmuElf. Oba albumy okazały się wielkim sukcesem komercyjnym. Ale artystka postanowiła pójść własną drogą.

Piosenkarka, uciekając od sławy i popularności, wyjechała do Londynu. Właśnie tam szukała inspiracji do pisania piosenek na swój pierwszy solowy album. Jednym z utworów, który tam powstał był późniejszy hit: Piękna i rycerz.

Miałam 21 lat gdy napisałam tę piosenkę. Powstała w Londynie, gdzie znalazłam swój azyl po spektakularnej ucieczce z Varius Manx w poszukiwaniu świętego spokoju i własnej muzycznej tożsamości. Miałam wtedy ogromną potrzebę zwrócenia się ku sobie, przekonania kim jestem w oderwaniu od roli popowej piosenkarki jaką odgrywałam w Polsce. Anglia dała mi tę możliwość – napisała na swoim Facebooku.

Jedną z postaci z jaką los złączył Anitę Lipnicką był Mark Tschanz, szwajcarski muzyk i kompozytor mieszkający od kilku lat w Londynie.

Totalny ekstrawagant, długowłosy, chudy olbrzym o dzikim wzroku i szelmowskim uśmiechu – wspomina artystka po latach.

Ostatecznie para stworzyła razem trzy piosenki na debiutancką płytę Anity. Piosenka Piękna i Rycerz początkowo powstała w języku angielskim pod tytułem Lonely Lover. I to ją Anita nagrała jako pierwszą.

Anita Lipnicka o nieudanym związku: "Nie przyniósł mi niczego dobrego"

Życie jest jednak pełne niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji. Podczas ostatniej fazy pracy nad płytą, wokalistka wyjechała do Polski, by zobaczyć się z kimś, kogo poznała kilka miesięcy wcześniej przy okazji innej wizyty w kraju:

Tym razem wracałam do Anglii z ciężkim sercem, zakochana po uszy. Wewnętrzne rozedrganie i dojmujące poczucie tęsknoty towarzyszyły mi już do końca nagrań. Nagle miałam już dosyć Londynu. Nie mogłam się doczekać by wydać już tę cholerną płytę i wracać do domu, do ukochanego!  To, co wtedy czułam, opisałam w piosence. To była bajka. Hipnotyczny trans. Totalne zauroczenie wywindowane do poziomu świętości. Tacy byliśmy… Ja Piękna, on Rycerz... – wspomina Anita

Związek wokalistki z "rycerzem" nie przetrwał, ale jak sama artystka przyznaje, Piękna i Rycerz to jedna z tych piosenek, które wciąż wzruszają ją podczas wykonań na żywo.

Zauroczenie okazało się fatalne, związek trwał parę lat i nie przyniósł mi niczego dobrego (oprócz tej jednej piosenki!) – dodaje Anita.

Następnie Anita Lipnicka przez 13 lat tworzyła też muzyczny i prywatny duet z Johnem Porterem, z którym ma córkę Polę. W 2016 roku wzięła ślub na greckiej wyspie Hydra z angielskim grafikiem, Markiem Grayem.

John Porter komentuje nowy związek Anity Lipnickiej
John Porter komentuje nowy związek Anity Lipnickiej
Obraz
Mark Gray i Anita Lipnicka na wernisażu
Mark Gray i Anita Lipnicka na wernisażu
Mark Gray i Anita Lipnicka na wernisażu
Mark Gray i Anita Lipnicka na wernisażu
Anita Lipnicka ma krótkie włosy. Top of the Top 2019
Anita Lipnicka ma krótkie włosy. Top of the Top 2019
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także