NewsyAneta Zając jest zakochana. Gwiazda zdobyła się na wyznanie miłości w tabloidzie

Aneta Zając jest zakochana. Gwiazda zdobyła się na wyznanie miłości w tabloidzie

Aneta Zając
Aneta Zając
Zuza Maciejewska
13.01.2020 12:20, aktualizacja: 13.01.2020 16:00

Aneta Zając w zeszłym roku przeszła sporą metamorfozę. Dzięki odpowiedniej diecie i pomocy trenera personalnego zrzuciła sporo nadprogramowych kilogramów. W efekcie może ciszyć się zachwycającą, szczupłą sylwetką. Niezmiennie od lat spełnia się zarówno zawodowo, jak i w roli mamy. Twierdzi, że nie jest samotna, a niezależna:

Zamiast określenia samotna matka wolę matka niezależna i samodzielna. To brzmi zdecydowanie lepiej i tego się trzymam. A jeśli chodzi o radzenie sobie - każda matka jest czarodziejką i doskonale potrafi zarządzać domem - nie ma znaczenia, jaki zawód wykonuje. Owszem, zdarza się, że mam napięty harmonogram, ale są też dni, gdy mogę być z dziećmi w domu - powiedziała w rozmowie z Twoim imperium. 

Aneta Zając o miłości. Czy jest zakochana?

Chociaż Zając jest osobą publiczną, bardzo chroni prywatności swoich bliskich. Na ich temat z reguły nie wypowiada się w kolorowej prasie, a kiedy udziela wywiadów, skupia się na swoim życiu zawodowym, nie prywatnym. Tym razem zrobiła wyjątek i powiedziała, że jest zakochana. 

Aleksandra Zienkiewicz i Aneta Zając są "siostrami"
Aleksandra Zienkiewicz i Aneta Zając są "siostrami"

W kim zakochana jest Aneta? Okazuje się, że nie ma na myśli mężczyzny, a życie, z którego stara się brać pełnymi garściami:

Miłość jest bardzo ważna - to przecież ona daje nam napęd do życia. A ja oczywiście jestem zakochana w życiu - stwierdziła w rozmowie z tygodnikiem.

Trzeba przyznać, że to niezwykle szczere wyznanie.

Aneta Zając – premiera kalendarza ATM 2020
Aneta Zając – premiera kalendarza ATM 2020
Aneta Zając - botoks włosów
Aneta Zając - botoks włosów
Aleksandra Zienkiewicz i Aneta Zając są "siostrami"
Aleksandra Zienkiewicz i Aneta Zając są "siostrami"
Aneta Zając na kolanach u Mikołaja
Aneta Zając na kolanach u Mikołaja
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także