Aleksandra Domańska pożegnała się z fanami na Instagramie: "Nie ma u mnie zgody na taki świat". Znamy powody jej decyzji
Aleksandra Domańska to aktorka, która zdobyła popularność i sympatię widzów dzięki świetnym rolom serialowym. Mogliśmy oglądać ją między innymi w Teraz albo nigdy! i Przepisie na życie. Jednak jej kariera najbardziej rozwinęła się dzięki kreacji Joanny Zarzyckiej w O mnie się nie martw, gdzie występuje od 2014 roku.
30.07.2020 | aktual.: 30.07.2020 21:39
Na swoim koncie ma także współpracę z Wojciechem Smarzowskim, wybitny reżyser docenił jej talent i obsadził w Drogówce oraz Pod Mocnym Aniołem. W 2018 roku o Domańskiej zrobiło się głośno po tym, jak zwyciężyła Amerykę Express.
Znana jest też z propagowania idei samoakceptacji i pozytywnego spojrzenia na swoje ciało, pomimo defektów. Sama często publikuje zdjęcia i posty, w których podkreśla, że nie przejmuje się opiniami innych na temat swojego wyglądu. Nie wstydzi się nagości, na jej profilu na Instagramie można bez trudu znaleźć bardzo odważne publikacje. Wzięła udział w akcji wspierającej kobiety będące ofiarami przemocy i pokazała zdjęcie topless. Które wywołało sporo emocji.
Zdjęcie zostało opublikowane w ramach akcji wsparcia dla kobiet, które padały i padają ofiarami przemocy, a która odbywa się na całym świecie. Wzięła w niej udział między innymi Jennifer Aniston. Niestety, nie wszyscy pozytywnie ocenili gest Oli. Wylała się fala krytyki.
Dlaczego Ola Domańska pożegnała się z Instagramem?
Wygląda na to, że krytyka jej działań, była tylko tą kroplą, która przelała czarę goryczy. Właśnie pojawił się post na Instagramie Oli, w którym żegna się z obserwującymi. Nie mogło być inaczej - zdjęcie przedstawia ja nago biegnącą przez łąkę.
W obszernej relacji wyjaśnia przyczyny tego posunięcia. Powiedziała:
Powiedziała, że wiele rzeczy złożyło się na jej posunięcie. Poczuła, że funkcjonowanie na siłę w social mediach nie jest dla niej dobre, że serce jej podpowiada, żeby się od tego uwolniła. Porównała to do związku przemocowego. Uważa, że przez nadmierne skupienie się na jednej rzeczy - tu w domyśle IG - traci się wiele rzeczy dziejących się wokół.
Zdradziła także, że przez pojawiające się na jej temat plotki, spowodowane jej działalnością pozafilmową i przez to, że obcięła włosy, straciła główną rolę w serialu.
Zmęczyło ją to wszystko i pragnie wolności - biegania po lasach i polach - nogo lub w ubraniu. Chce robić to, na co ma ochotę i jak ma ochotę. Przy okazji wyznała, że udało jej się spotkać cudownego mężczyznę.
Podsumowała to wszystko tym, że się nie zgadza na taki świat.
Na koniec powiedziała, że powróci jeszcze na Instagram, ale w innym miejscu i kto chce, z pewnością ją znajdzie.