"10 lat młodsza w 10 dni". Kolejna uczestniczka uderza w produkcję. "Chciałam to wszystko zakończyć". Nie zostawiła na nich suchej nitki
Maja Sablewska od lat związana jest z show-biznesem. Karierę zaczynała jako menadżerka popularnych gwiazd, a z czasem postanowiła zająć się stylizacjami. Szybko odnalazła dla siebie nowe miejsce w branży. Fani znacznie lepiej mogli ją poznać w momencie, gdy pojawiła się jako jedna z jurorek w programie X-Factor.
23.02.2023 | aktual.: 23.02.2023 16:14
Następnie widzowie śledzili kilka programów o metamorfozach z jej udziałem. Na antenie pojawiły się takie formaty jak Sablewskiej sposób na modę i SOS – Sablewska od stylu. W pewnym momencie Maja zrezygnowała z medialnej kariery.
Po bardzo długiej przerwie zdecydowała się wrócić przed kamery. Nowy program emitowany w Polsce, gdzie po raz kolejny podjęła się metamorfoz, zbiera jednak więcej krytyki niż pozytywnych opinii. Teraz kolejna uczestniczka zdradza kulisy tego, czego nie pokazały kamery.
10 lat młodsza w 10 dni: uczestniczka zdradza kulisy produkcji
Niemal po każdym kolejnym odcinku nowego programu Mai Sablewskiej pojawią się głosy niezadowolenia. Niektóre z uczestniczek ostro krytykują przeprowadzone metamorfozy i to jak wyglądają po zmianach, a inne ujawniają kulisy całej produkcji, która według nich więcej obiecuje niż robi. Tak twierdzi między innymi pani Olga, która zgodziła się na ten temat porozmawiać z Plejadą.
Pani Olga w programie nie zgłaszała sprzeciwów dotyczących metamorfozy. Podczas finałowego odcinka zdawała się zadowolona z tego, jak wygląda po wprowadzonych w jej wyglądzie zmianach.
https://www.facebook.com/watch/?v=724348679265872
Ma jednak sporo zastrzeżeń do samej produkcji. Obiecywano jej bowiem więcej zabiegów, na które bardzo chętnie się zgodziła. Finalnie jak zdradza, nie zostały one wykonane.
Najbardziej ubolewała nad brakiem zabiegu dentystycznego.
Opowiedziała też o tym, że nadal nie otrzymała swojego egzemplarza umowy, który zawarła z produkcją, chociaż sama już dawno podpisała dokumenty.
Żaliła się również na to, że naciskano ją do tego, aby przyjechała do Warszawy, chociaż przedstawiła L4, które potwierdzało, że jest po operacji. Wyznała też, że to same uczestniczki pokrywają koszty dojazdów do stolicy.
Pani Olga była bardzo zawiedziona brakiem obiecywanych zabiegów, ale przyznała, że nie chciała "robić przedstawienia" przed kamerami i chciała jak najszybciej rozstać się z programem.
Portal zapytał ją też o Maję Sablewską. W wypadku celebrytki nie miała nic złego do powiedzenia i przyznała, że chętnie przyjmowała jej sugestie.
O komentarz w sprawie poproszono także produkcję programu 10 lat młodsza w 10 dni, ale jak na razie nie odnieśli się do słów pani Olgi.
Maja Sablewska o programie 10 lat młodsza w 10 dni
Maja Sablewska jeszcze zanim jej nowy program pojawił się na antenie Polsatu, rozmawiała z reporterką Jastrząb Post. Była bardzo podekscytowana tym, że wraca przed kamery i wręcz nie mogła się doczekać formatu.