Nelly Furtado ZAWIESZA działalność sceniczną. "Postanowiłam usunąć się w cień"
Nelly Furtado wydała swój pierwszy album 25 lat temu. Teraz wokalistka zamieściła na Instagramie wpis, w którym zapowiedziała, że rezygnuje z koncertowania. Zdradziła też, co będzie robić.
Nelly Furtado zyskała ogromną popularność na początku lat 2000., wtedy cały świat nucił jej przeboje. Zasłynęła takimi hitami jak "I'm Like a Bird", "Maneater" czy "Say It Right". Kilka lat temu zniknęła z pierwszych stron gazet, by poświęcić się życiu prywatnemu.
W ubiegłym roku wokalistka powróciła na scenę i wydała swój siódmy album. Nelly Furtado pojawiła się także w Polsce, gdzie wystąpiła podczas festiwalu Bittersweet w Poznaniu. Teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała, co dalej z jej karierą.
Katarzyna Nosowska o koncercie i znajomości z sanah. Dlaczego została wwieziona na wózku?
Nelly Furtado z nostalgią o początkach kariery
W piątek na Instagramie wokalistki pojawił się obszerny post z archiwalnym zdjęciem. Nelly Furtado powróciła pamięcią do początków kariery i podzieliła się kilkoma przemyśleniami.
W 2000 r. pamiętam, że pragnęłam, by jakiś dzieciak odkopał po latach mój album "Whoa, Nelly!" i uznał go za inspirujący. Nie spodziewałam się nawet, że w 2025 roku będzie tyle możliwości, by odkrywać "starą" muzykę - stwierdziła.
Nelly Furtado rezygnuje z występów
W dalszej części wpisu poinformowała także o planach na przyszłość. Wokalistka ogłosiła, że nie zamierza w najbliższym czasie występować na scenie. Zamiast koncertowania chce skupić się na innych dziedzinach sztuki oraz życiu prywatnym.
Postanowiłam usunąć się w cień i przestać występować, żeby poświęcić się innym kierunkom sztuki i życiu prywatnemu, bo czuję, że to lepiej pasuje do kolejnego etapu mojego życia. Uwielbiałam moją karierę i nadal kocham tworzyć muzykę, bo zawsze uznawałam to za swoją pasję i miałam szczęście, że mogło to być również moją pracą - wyznała.