Wściekła Natalia Siwiec wzięła fankę w obroty! Internautka natychmiast poskarżyła się w sieci, ale nie miała odwagi sprzeciwić się pięknej modelce!
Nie jest tajemnicą, że dzieci gwiazd nie mają w życiu tak łatwo, jak mogłoby się wydawać. Jeśli chodzi o nastolatki, sprawa wydaje się być nieco prostsza - nie są tak narażone, więcej rozumieją, potrafią o siebie zadbać, ale co z maluchami? Pociechy znanych i lubianych są w centrum zainteresowania i dorastają w świetle reflektorów, mimo usilnych starań rodziców by tak nie było. Przekonała się o tym Natalia Siwiec, której córka, mała Mia, dorobiła się już... konta na Instagramie.
13.02.2018 08:10
Nie jest to mało popularną praktyką, bo córka Anny Lewandowskiej, Klara, również bardzo szybko dostała swój własny fanpage na portalu. Podobnie było z dziećmi Kim Kardashian, a i chłopcy Małgorzaty Rozenek znaleźliby swój, gdyby dobrze poszukali. Gwiazdy zwykle ignorują podobne inicjatywy rozentuzjazmowanych fanów, ale Natalia nie pozwoliła sobie w kaszę dmuchać i natychmiast wzięła fankę w obroty. Nie wiadomo co jej powiedziała, ale musiały to być naprawdę dosadne słowa, bo Internautka natychmiast poskarżyła się w social mediach. Jednocześnie jednak oświadczyła, że przychyli się do życzeń Natalii i zlikwiduje bądź zmieni profil Mii na inny.
Bez względu na finał tej sprawy, nie trudno uświadomić sobie jedną rzecz - w XXI wieku konta na social mediach zaczynają przypominać akt urodzenia, a żartobliwe powiedzenie "Nie ma cię w Googlach - nie istniejesz" zaczyna być przerażająco adekwatne do panującej sytuacji. Zakładanie konto niemowlętom i dzieciom gwiazd, które dopiero przyszły na świat przekracza moralną granicę czy nie?
Co o tym sądzicie?