Kłótnia na profilu Natalii Siwiec. Fanki krytykują, a ona ostro odpowiada: "Po co taki głupi komentarz? Należysz do innych ode mnie"
Ciąża Natalii Siwiec wzbudza wielkie emocje. Gwiazda długo ukrywała zaokrąglony brzuszek i unikała odpowiadania na pytania o termin porodu, imię czy płeć dziecka. O wiele więcej zdradził jej mąż, który najpierw pokazał zdjęcia, na których widać ciążowe krągłości modelki, a potem wyprawił jej huczne baby shower.
Natalia w ciąży realizuje kolejne kontrakty i nawet teraz, miesiąc przed porodem, realizuje kontrakty zawodowe. Ostatnio wzięła udział w kampanii lakierów dla paznokci Indigo by Natalia Siwiec. Aktywna postawa przyszłej mamy nie spodobała się kilku internautkom, które pozwoliły sobie na bezpośrednie komentarze:
Ostatnio tak chroniłaś swój brzuszek i nie afiszowałaś się ciążą. Odpisała mi Pani nawet " Ja to ja a dziecko to dziecko". I widzę że nie przepuści Pani okazji do zarobienia pieniędzy na reklamie.
Siwiec zwróciła uwagę na umowy, które podpisała jeszcze zanim była w ciąży:
Pani Żaklino . Nigdy nie ukrywałam brzucha tylko się nie afiszowałam tak samo jak nie zamierzam robić sobie PRu na ciąży czy nagle stać się insta mamą . Niee mogę jednak udawać, że w ciąży nie jestem .... moje podejście do wykorzystywania dziecka do takich celów nadal się nie zmieniło.
Kolejna obserwatorka dodała:
Ciąża to nie choroba, a zarabiać trzeba
Tutaj Natalia już nie wytrzymała i szczerze odpisała:
kochana ja zarabiam zupełnie inaczej . Np. pozując ,wiec nie wiem po co taki głupi komentarz . Chociaż rozumiem ... ludzie są różni i ty należysz do tych innych ode mnie ...
Zgadzacie się z Natalią?