Monika Olejnik odpiera zarzuty o mocny retusz na okładce. W odpowiedzi zobaczyliśmy zdjęcia w oryginale! TYLKO U NAS [WIDEO]
Monika Olejnik przez większość Polaków utożsamiana jest z wysokiej klasy dziennikarstwem. Gwiazda ma na swoim koncie mnóstwo wywiadów z politykami, które niosły się szerokim echem. Jej program Kropka nad i jest jedną z najdłużej emitowanych pozycji w telewizji. Najpierw program trafił do TVN-u. Obecnie można oglądać go na antenie TVN24.
Obok dziennikarstwa ogromną pasją Moniki jest moda. Gwiazda zawsze wygląda jak ze światowych wybiegów. Doskonale miksuje trendy, łączy faktury i kolory. W swojej kolekcji ma dodatki i ubrania od czołowych projektantów. Jej stylizacje często budzą skrajne emocje wśród internautów, ale w opinii krytyków mody zawsze są na najwyższym poziomie.
Jak na ikonę stylu przystało, Monika pojawiła się na okładce nowego wydania magazynu Fashion. Gwiazda zapozowała w błękitnej, plisowanej sukni i złotych sandałkach na obcasie.
Przepiękne zdjęcie wzbudziło szereg kontrowersji wśród odbiorców. Zarzucono grafikom zbyt dużą ingerencję w fotografię. Temat ten skonfrontowaliśmy bezpośrednio z gwiazdą i jej makijażystką, Wiganną Papiną.
Monika Olejnik o retuszu na okładce Fashion Magazine
Gwiazda TVN24 zdradziła reporterce Jastrząb Post, że sesja powstała o świcie. To właśnie wtedy Olejnik w swoim poczuciu prezentuje się najkorzystniej:
Zdjęcia do magazynu wykonał Piotr Porembski. Fantastyczny fotograf. Stylizacja Jola Czaja. Sesja była o 5 rano. O 5 rano wyglądam najlepiej.
Co pomyślała, gdy zobaczyła tyle negatywnych komentarzy?
Zawiść, zawiść, zawiść. Najważniejsze dobre światło, odpowiedni make up i poczucie humoru. I nie przejmować się komentarzami.
Kilka słów dorzuciła Wiganna Papina, która zadbała o makijaż Moniki:
Nie byłyśmy sphotoshopowane. Wyglądamy pięknie. Dynamiczne zdjęcie – powiedziała jej maka-upistka, Wiganna Papina.
Dowodem na brak retuszu są zdjęcia, jakie Wiganna pokazała nam do kamery. Wszystkie fotografie pochodzą bezpośrednio od autora i nie zostały poddane żadnej obróbce graficznej.