Tak mieszkał zamachowiec z Nicei. Wyciekły zdjęcia. Coś strasznego
Mohamed Lahouaiej Bouhlel zabił 84 osoby w Nicei. Zamach, którego dokonał, to wielka tragedia dla całego świata. Kilka dni po ataku ujawniono zdjęcia z jego mieszkania. To w jakich warunkach mieszkał jest przerażające. O szaleńcu pojawia się także coraz więcej informacji.
17.07.2016 | aktual.: 18.07.2016 11:24
Zamachowiec to Tunezyjczyk z prawem stałego pobytu we Francji. Wyemigrował ze swojego kraju w 2005 roku, a we Francji był już karany za napaść. Miał rodzinę, trójkę dzieci, z żoną był w trakcie rozwodu z powodu przemocy domowej. Pracował jako kierowca samochodów dostawczych. Nie był podejrzewany o działalność terrorystyczną. Wiadomo jednak, że leczył się psychiatrycznie już w Tunezji. Był bardzo agresywny, znęcał się nad swoimi rodzicami. Brał nawet silne leki odurzające.
Na kilka dni przed zamachem mężczyzna nie zachowywał się podejrzanie. Co prawda kontaktował się częściej z rodziną w mieście, z którego pochodzi. Zadawał dużo pytań dotyczących jego rodziców, przelewał pieniądze. W sumie przekazał aż 100 tysięcy euro. Zapowiedział nawet swoje odwiedziny bratu.
W dniu zamachu w Nicei morderca wysłał smsa, że udało mu się zdobyć pistolet, jednak nie wiadomo do kogo. AFP cały czas prowadzi śledztwo. Pewne jest, że przed tragicznymi wydarzeniami pokonywał już ciężarówkę tę samą trasę, która odebrała życie 84 osobom.
Jaki był motyw? Czekamy na wyniki śledztwa.