Między Harrym a Karolem układa się coraz gorzej. Nowe doniesienia prasy zwiastują katastrofę w rodzinie królewskiej
Biorąc pod uwagę, że zaledwie trzy lata temu książę Karol pracowicie planował i opłacał ślub Meghan i Harry'ego – jeden z największych w historii królestwa, przepaść, która powstała od tamtego czasu między ojcem a synem, zaczyna bardzo zastanawiać i staje się jeszcze bardziej intrygująca.
24.03.2021 07:00
Jeszcze nie opadł kurz po sensacyjnych zwierzeniach księcia i księżnej Sussex przeciwko rodzinie królewskiej podczas wywiadu u Oprah Winfrey, a pałac jest zdeterminowany, aby dowiedzieć się, gdzie dokładnie co poszło nie tak w relacjach księcia Walii i jego młodszego, zbuntowanego syna.
Tabloid Woman's Day już doszukał się powodów chłodnych stosunków między nimi i podzielił się z czytelnikami.
Dlaczego Harry i Karol nie potrafią się dogadać?
W centrum skarg Harry'ego wydaje się być twierdzenie, że Karol odciął go finansowo i przestał odbierać telefony, po tym, gdy jego syn zdecydował się przeprowadzić do Ameryki Północnej.
Długo mówił o tym, jak ojciec zdecydował, że nie będzie finansował z pieniędzy podatników ochrony dla Sussexów. Kiedy zdecydowali się ustąpić ze stanowiska członków rodziny królewskiej, bo uważał, że nie należy im się ten przywilej, a według księcia to jest krzywdzące i niebezpieczne dla jego rodziny.
Potem była przeprowadzka z Kanady do USA i zakup domu. Informatorzy mówią, że Harry miał dosyć błagania Karola o pieniądze. Uważał, że nie powinien nadwyrężać spadku po mamie i czuł, że należy mu się od ojca więcej uwagi, zwłaszcza że ich relacje zawsze były burzliwe.
Kolejnym powodem problemów w relacjach ojca z synem ma być to, że Harry nigdy nie zapomniał ojcu, tego jak potraktował Dianę w ostatnich latach małżeństwa. Do tego wszystkiego doszły jeszcze uderzające po raz kolejny w księcia plotki, że Karol nie jest jego biologicznym tatą. Doniesienia, że jego mama miałby wdać się w romans z instruktorem jazdy konnej Jamesem Hewittem, a on ma być jego owocem, są okrutne i mąż Meghan nie potrafi ich przetrawić, mimo że w zasadzie już od młodzieńczych lat boryka się z domysłami na ten temat.
Nigdy nie było potwierdzenia od żadnej ze stron, że coś w tych informacjach mogłoby być prawdą, ale informatorzy twierdzą, że po burzy związanej z wywiadem u Oprah, w Harrym obudziły się głęboko uśpione lęki i przeżycia z przeszłości, które chciałby wymazać z pamięci.
Już wówczas ucierpiała jego relacja z Karolem, a teraz wszystko wróciło. Zwłaszcza że Meghan podżega do dramatu. Przypomnijmy, że donoszono, iż namawia męża na badania DNA w celu sprawdzenia, kto jest jego biologicznym ojcem:
Informator Woman's Day mówi, że Harry przez całe życie czekał na to, żeby Karol wprost zaprzeczył wszystkim pomówieniom. Teraz kiedy mieszka z daleka od ojca, a Meghan sączy mu w ucho różne teorie na temat rodziny, bliski jest tego, żeby wykrzyczeć w twarz księciu Walii, że ten nie jest jego ojcem. Takiej katastrofy w rodzinie królewskiej jeszcze nie było.
Jak widać, sytuacja w rodzinie jest bardzo napięta. Pojednania nie widać, a wypływają coraz to nowe problemy.