Michał Wiśniewski rozmawia z synem po niemiecku. "W przypadku innych dzieci to przegapiłem"
Michał Wiśniewski, znany polski artysta i lider zespołu Ich Troje, wzbudził spore zainteresowanie, gdy okazało się, że rozmawia ze swoim synem Falco po niemiecku. Skąd wynika taka decyzja muzyka?
07.08.2024 06:41
Chociaż Michał Wiśniewski zasłynął głównie jako wokalista zespołu Ich Troje, to jego życie prywatne również interesuje wielu osób. Ma on sześcioro dzieci i obecnie jest mężem Poli, z którą ma dwóch synów: Falco i Noela. Okazuje się, że Wiśniewski wychowuje Falco zarówno po polsku, jak i po niemiecku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Wiśniewski i jego podejście do wychowania
Lider Ich Troje od lat wychowuje kilkoro dzieci. Jego patchworkowa rodzina, w skład której wchodzą dzieci z kilku małżeństw, jest przykładem tolerancji i międzynarodowego stylu życia. Dzieci Michała Wiśniewskiego mają różne matki, ale artysta stara się, aby wszyscy czuli się częścią jednej rodziny.
Choć starsze dzieci Wiśniewskiego nie były wychowywane dwujęzycznie, postanowił zmienić podejście w przypadku młodszego syna, Falco. Podjęcie decyzji o rozmowie z synem po niemiecku wynikało z doświadczeń Wiśniewskiego z tamtejszą kulturą i faktu, że wokalista ma obywatelstwo polskie i niemieckie.
Jak Michał Wiśniewski wychowuje syna?
Michał Wiśniewski, chcąc by Falco Amadeus wszedł w dorosłość z cennymi umiejętnościami, stara się go oswajać z językiem niemieckim już od najmłodszych lat. Postanowił więc rozmawiać z synem po niemiecku, podczas gdy pozostali członkowie rodziny rozmawiają z nim po polsku.
Wychowujemy synka dwujęzycznie. W przypadku innych dzieci to przegapiłem. Falco z mamą i rodzeństwem rozmawia po polsku, a ze mną po niemiecku. Może to mu kiedyś pomoże i szybciej, płynniej nauczy się dodatkowego języka, co w dzisiejszych czasach jest ważne. Przyzwyczajam go do innego języka, a nuż się uda, bo dzieci płynnie wchodzą w nowe – powiedział Wiśniewski w rozmowie z "Faktem".
To podejście wynika z osobistych doświadczeń Wiśniewskiego. Dumny tata zna niemiecki w sposób perfekcyjny. Jako młody chłopak przeprowadził się do swojej ciotki, do Bonn. To właśnie tam częściowo pobierał edukację.
Obecnie Michał Wiśniewski jest bardzo przywiązany do Niemiec. Kiedyś chwalił się tym, że ma obywatelstwo tego kraju. Nie ukrywa, że darzy Niemców szacunkiem.
Można więc powiedzieć, że decyzja o dwujęzycznym wychowaniu Falco jest jak najbardziej przemyślana i oparta na własnych przeżyciach artysty.