NewsyMichał Wiśniewski przyznał się do wstydliwej choroby. Paznokcie jak u Dody nie były kwestią przypadku

Michał Wiśniewski przyznał się do wstydliwej choroby. Paznokcie jak u Dody nie były kwestią przypadku

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Aneta Błaszczak
17.12.2014 07:02

Wokalista bardzo szczerze o swoim zdrowiu.

Michał Wiśniewski nie ma problemu z opowiadaniem o swoich problemach zdrowotnych na łamach kolorowych gazet. Wokalista udzielił już wywiadów na temat raka odbytu, a nawet pokazał w formie dowodu skan karty pacjenta. Cała sprawa wywołała duży niesmak w mediach, szczególnie, że wykryto u muzyka jeszcze kilka mniej inwazyjnych chorób.

Teraz Wiśniewski wrócił do patentu lansowania się na chorobie i opowiedział w jednej z gazet o zdrowiu o... łuszczycy. Gwiazdor zmagał się z nią w czasach świetności, kiedy Ich Troje było na szczycie. Zamiłowanie do drinków nie pomagało w walce, ale ostatecznie zminimalizował picie alkoholu.

Wydawało mi się, że panuję nad tym faktem, nie mając świadomości, że alkohol potęguję i rozwija łuszczycę, ale lubiłem pić. Później przyszedł okres kiedy ograniczyłem alkohol, miałem możliwość wyjechać do Jordanii nad Morze Czarne, wszystko się pięknie zagoiło

Przyznał też, że kiedy pojawiły się objawy łuszczycy na paznokciach, musiał przyklejać tipsy i wybierać damski manicure:

Prawie ich nie miałem, musiałem je wycinać bo przypominało to grzybicę, którą oczywiście nie było. Wyglądało to okropnie, do tego stopnia, że na programy telewizyjne musiałem przygotowywać paznokcie jak kobieta

Michał cały czas chodzi na kąpiele siarkowe, które mają na celu zminimalizować objawy łuszczycy.

Michał Wiśniewski fot. Facebook.com
Michał Wiśniewski fot. Facebook.com
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także