Ale czad! Szpak na tarasie krakowskich Sukiennic zrobił lepsze show, niż niejedna gwiazda na Super Bowl! Turyści aż oniemieli
Michał Szpak ma wielu idoli. Jednym z nich jest legenda muzyki – Freddie Mercury. Twórczość lidera Queen miała mocny wpływ na to, jakim artystą obecnie jest były juror The Voice of Poland. Nic dziwnego, że z rozmachem postanowił uczcić 75. urodziny swojego ulubionego artysty. Co takiego zrobił?
06.09.2021 | aktual.: 06.09.2021 17:48
Michał Szpak świętuje urodziny Freddie'ego Mercury'ego
Nikt, kto przyszedł na Krakowski Rynek, nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń. W niedzielę 5 września tuż po wybrzmieniu hejnału mariackiego, po Rynku niósł się śpiew Michała Szpaka. Artysta, z okazji przypadających na ten dzień urodzin Freddiego Mercury’ego, wykonał legendarne dziś Ay-oh z tarasu Sukiennic. Na jego wezwanie odpowiedział dźwięk trąbki, dochodzący od strony Wieży Mariackiej. Po chwili dołączyły setki głosów osób zebranych na rynku oraz orkiestra zespołu Queen Symfonicznie. Zafundował gapiom sceny, jakich mogłyby mu pozazdrościć gwiazdy Super Bowl.
Artyści, wyłaniając się kolejno z tłumu, wykonali na Krakowskim Rynku najbardziej kultowe utwory Freddie'ego Mercury’ego. Zebrani klaskali do rytmu We will rock you i wtórowali przy wykonaniu Bohemian Rhapsody. Wszystko po to, by w dniu, w którym lider zespołu Queen obchodziłby 75. urodziny, oddać mu hołd i podziękować za odwagę do swobodnego wyrażania siebie, jaką tchnął w muzyków kolejnych pokoleń.
Za połączeniem muzycznych legend, tej lokalnej i światowej, w formie flash moba zorganizowanego na cześć Freddie'ego Mercury’ego, stoi kanał FilmBox Premium HD, który w niedzielę wyemitował Bohemian Rhapsody.
Oscarowa produkcja opowiada historię wokalisty, który przełamując stereotypy i konwencje, zdobył uwielbienie niezliczonych fanów na całym świecie. W filmie zobaczymy kompletną opowieść o zespole, od niełatwych początków kapeli, przez eksperymenty nad debiutancką płytą, trasy koncertowe, aż po triumfalny powrót Queen na Live Aid w 1985 roku, na którym zrodziło się legendarne Ay-oh.
Zdjęcia z Krakowa znajdziecie w galerii.