Michał Szpak jest zakochany po uszy. W czasie kwarantanny ma się do kogo tulić
Michał Szpak to barwny ptak polskiej sceny muzycznej. Dał się poznać fanom jako właściciel silnego głosu, ale także artysta lubiący w ekspresyjny sposób wyrażać siebie. Prywatnie należy do osób, które raczej stronią od pokazywania publicznie swojego życia. Zdarzają się wyjątki, kiedy to na przykład zdecydował się opubliować zdjęcia z ojcem. Jednak większość uwagi w jego social mediach jest skupiona na artystycznej stronie jego natury. Ostatnio przy okazji domowej kwarantanny, na której obecnie jest cała Polska, zdecydował się ujawnić jeszcze kogoś. Fani są zachwyceni.
16.04.2020 | aktual.: 16.04.2020 15:34
Michał Szpak pokazał swoją największą miłość na Instagramie
To właśnie na swoim Instagramie Michał Szpak pokazał zdjęcie swojej największej miłości, czym zaskoczył wszystkich fanów. Nie są oni przyzwyczajeni do takich wyznań ze strony artysty. Na jego story pojawiła się fotografia psa, którą opatrzył dość wymownym opisem, dzięki któremu nie mamy wątpliwości, że ten zwierzak zawładnął jego sercem:
Możemy wysnuć tu jeden wniosek – na pewno między psem a jego panem istnieje bardzo silna więź, na zdjęciu zwierzak ufnie spogląda w stronę właściciela, który kryje się za telefonem. I nic dziwnego, gdyż oboje mają piękną wspólną historię. Michał adoptował psa dwa lata temu.
Swoją "największą miłość" wokalista poznał w Wieluniu, gdy miał okazję zagrać koncert w lokalnym kino-teatrze. To właśnie niedługo po występie spotkał swojego obecnego psa Hektora. Podczas tego spotkania inspektorka fundacji Mondo Cane, zajmującej się porzuconymi psami, poprosiła menadżerkę wokalisty o zrobienie wspólnej fotografii Michała Szpaka ze zwierzakiem. Takie działanie miało na celu ułatwienie znalezienia domu dla Hektora. Jednak okazało, się, że pies tak zauroczył wokalistę, że ten z wielką chęcią przygarnął go do siebie. Tak piękna miłość zdarza się niezwykle rzadko, a szkoda…
Szpak o swojej miłości do psa opowiedział również naszej reporterce.