Michał Figurski o pracy w TVP: "To zawsze była telewizja władzy". Zaskakujące wyznanie dziennikarza [WIDEO]
Michał Figurski przez lata nie pojawiał się w telewizji. Przez kilka lat walczył o zdrowie po przebytym udarze oraz przeszczepie nerki i trzustki. Teraz otrzymał szansę od Edwarda Miszczaka na poprowadzenie programu w telewizji Polsat. Nam opowiedział, jakie były jego początki w TVP.
Początki kariery Michała Figurskiego
Michał Figurski zaczynał swoją karierę w TVP. Co pamięta z tamtego czasu? Jak ocenia tę pracę z perspektywy czasu? Czy ma sentyment do tej stacji? Spytała go o to nasza reporterka, Karolina Motylewska.
Jak to było dawno temu! Marek Sierocki spotkał mnie w RMF FM i powiedział, żebym wpadł do niego na próbne nagranie listy przebojów. Przyjechałem do Warszawy na Woronicza, zrobili ze mną zdjęcia próbne, po nich się dowiedziałem, że za tydzień zaczynam nagrania, zapytałem: jakieś jury, dalsze wytyczne? Okazało się, że to niepotrzebne, bo dobrze mi poszło. Prowadziłem Kolejkę -listę Przebojów. Poznałem fantastycznych ludzi pracujących na Woronicza nie mających nic wspólnego z jakąkolwiek władzą. To zawsze była publiczna telewizja, a wiec telewizja władzy i koniec kropka. Bez względu jaka była, to każda przywłaszczała. Ja byłem za prezesa Zielińskiego i poznałem od środka ten wielki, telewizyjny świat. Współprowadziłem Festiwal w Opolu, Sylwestra z Jedynką. Wtedy zobaczyć to od środka, to było jak science-fiction.
Michał Figurski zaskoczył wyznaniem o TVP
Michał Figurski będzie pracował w Polsacie. Czy wciąż jednak ogląda Telewizję Polską?
Codziennie oglądam Wiadomości. Najpierw Fakty w TVN-ie, a później przełączam się na Wiadomości, bo ja lubię wiedzieć co w trawie piszczy. To jest mój codzienny rytuał. Czasem oglądam z synem i obaj rozmawiamy sobie wtedy o Polsce. Mój Staś ma potężną wiedzę geopolityczną, ale też własne zdanie, co mnie bardzo cieszy.
Jesteście fanami Michała? Zamierzacie oglądać jego program?