Paparazzi zrobili Archiemu zdjęcia, które doprowadziły Meghan do szału. Wojna!
Meghan Markle i książę Harry z końcem marca tego roku oficjalnie zrezygnowali z pełnienia swoich funkcji w rodzinie królewskiej. Małżonkowie postanowili opuścić Wielką Brytanię i rozpocząć nowe życie z dala od monarchii. Razem z synem najpierw przenieśli się do Kanady. Tuż przed rozpoczęciem pandemii przeprowadzili się jednak do USA. Swoją decyzję uzasadniali tym, że nie chcą żyć na tak zwanym świeczniku i pragną wychowywać syna z dala od blasku fleszy. W swoim oświadczeniu, które pojawiło się na ich profilu na Instagramie, poinformowali jednocześnie, że Archie nadal będzie wychowywany w poszanowaniu dla królewskiej tradycji.
11.07.2020 | aktual.: 11.07.2020 16:16
Niestety po przeprowadzce młode małżeństwo zaczęło wzbudzać jeszcze większe zainteresowanie kolorowej prasy. Kiedy podjęli decyzję o odejściu z rodziny królewskiej, mogłoby się wydawać, że sytuacja się uspokoi. Paradoksalnie ich wyjazd do USA spowodował, że niemal codziennie Meghan i Harry lądowali na okładkach amerykańskich i brytyjskich tabloidów. Sytuacja stała się napięta do tego stopnia, że małżonkowie postanowili całkowicie odciąć się od mediów plotkarskich i wystosowali oficjalne listy o zaprzestaniu jakiejkolwiek współpracy.
Meghan Markle pozwała agencję fotograficzną: wszystko przez jedno zdjęcie
Meghan i Harry starają się reagować na większość nieprawdziwych informacji na swój temat, które ukazują się w prasie. Księżna Sussexu nie boi się iść na wojnę z tabloidami i już nie raz udowodniła, że nie zamierza godzić się na wypisywanie kłamstw na swój temat.
Rodzicom Archiego zależy przede wszystkim na spokoju i harmonijnym dzieciństwu ich syna. Przez wszędobylskich fotoreporterów nie mogą oni jednak uchronić malucha przed światem show-biznesu. Rodzice chłopca, aby pokazać, że nie godzą się na to, co dzieje się wokół ich dziecka. Postanowili pozować w imieniu syna jedną z agencji fotograficznych. Wszystko przez jedno zdjęcie, które zostało zrobione tuż po tym, jak małżonkowie ogłosili, że odchodzą z rodziny królewskiej.
Meghan wybrała się na spacer po lesie, a Archie towarzyszył jej w nosidełku. To właśnie wtedy śledzili ją fotoreporterzy. Zagraniczna prasa donosi, że królowa Elżbieta nie jest zachwycona ich decyzją. Uważa, że powinni oni utrzymywać dobre stosunki z prasą, a kolejny konflikt z mediami jest niepotrzebny.