Książę Harry i Meghan Markle - kochani czy nienawidzeni? Odpowiedź prosto z ulic Londynu!
Ślub jak z bajki i piękna historia miłosna. Tych dwoje, podczas ślubu w 2018 roku, połączyło dwa różne światy. Na tak wielu poziomach łamali stereotypy, że to wydawało się aż niemożliwe. I w 2020 roku okazało się, że bańka prysła. Harry i Meghan odeszli z rodziny królewskiej.
Meghan i Harry - skandal za skandalem?
Wielu fanów rodziny królewskiej, a także ekspertów, wypowiadających się na jej temat, miało nadzieję, że po krótkim odpoczynku, rodzina będzie mogła jeszcze się zjednoczyć. Mimo braku obowiązków dla Korony Meghan i Harry byli częścią rodziny, nie tylko systemu. W końcu w Londynie żyli krewni księcia. Szybko okazało się, że przepaść pomiędzy dwiema stronami konfliktu tylko się pogłębia. Dokument, który przygotowali dla platformy Netflix oraz biografia księcia, której tytuł dość znacząco pokazywał jego miejsce w rodzinie, zaprzepaściły szansę na pojednanie, wydaje się, że na zawsze.
Meghan i Harry - co na ich temat sądzą zwykli mieszkańcy Londynu?
Z okazji koronacji króla Karola III, Fakt postanowił dowiedzieć się, co na temat Meghan i Harrego sądzą zwykli mieszkańcy Londynu.
Jak się okazuje, w Londynie zbuntowana para książęca wywołuje mniej kontrowersji niż w Polsce. Ostatnio krążyła nawet plotka o tym, że Meghan pojawiła się na koronacji Karola III. Oczywiście, by nie wzbudzać sensacji, w przebraniu, które jednak nieskutecznie ukryło jej tożsamość. Szybko jednak okazało się, że chodziło o jednego z zaproszonych gości, którym był sir Karl Jenkins, legendarny kompozytor, a którego utwory zostały odtworzone podczas uroczystości.
A wy? Jesteście fanami książęcej pary?