Tylko u nas! Martyna Wojciechowska w końcu przerwała milczenie ws. plotek o wyprowadzce. Opuści Warszawę?
Martyna Wojciechowska to podróżniczka, której nie trzeba przedstawiać. W ostatnim czasie sporo się u niej zmieniło. Zrezygnowała z pracy w telewizji i definitywnie rozstała się z Przemkiem Kossakowskim. Twoje Imperium przekazało też czytelnikom, że dziennikarka i jej córka rzekomo zamierzają się na stałe wyprowadzić z Warszawy.
Martynie zależy na tym, aby nie tylko ona czuła się tam dobrze, ale też Marysia, dlatego ma to być ich wspólny projekt – przekazało źródło tabloidu.
O tę plotkę zapytaliśmy samą Martynę.
Martyna Wojciechowska zdementowała plotki
Podróżniczka zdementowała informacje udostępnione przez tabloid. Jak wyznała, ma w Polsce wiele miejsc, które traktuje jako drugi dom i często do nich jeździ.
Słyszałam te plotki, że mam się wyprowadzić z Warszawy. Na razie nie planuję, przynajmniej na stałe. Ja się czuję obywatelką Polski, obywatelką świata. Mam wiele miejsc w Polsce, wiele domów, które traktuje jako mój drugi dom, domów moich przyjaciół. Mam wiele miejsc, w które jeżdżę na stałe, Dolomity gdzie się wspinam, Egipt, gdzie nurkuje. Ostatnio wróciłam z projektu nurkowego, zanurkowałam na 105 metrów. Wiele lat pracowałam nad tym i bardzo się cieszę. To są miejsca, które traktuję jak moje miejsca na świecie. Ja bardzo tam ładuję akumulatory.
Na razie chce pozostać w Warszawie ze względu na swoją córkę. Ewentualne zmiany nastąpią najwcześniej po tym, gdy nastolatka ukończy liceum.
Nie mam na razie potrzeby wyprowadzać się z Warszawy, zresztą mam dom pod Warszawą, ale zupełnie świadomie postanowiłam jednak mieszkać w cudownej dzielnicy, czyli na Żoliborzu. Ze względu na córkę, na infrastrukturę i to jest teraz mój priorytet. A co będzie, kiedy ona skończy liceum? Zobaczymy.
Całość rozmowy w materiale wideo.